Moda „pięknego
wieku dziewiętnastego” jest na ogół znana. Chyba większość z nas oglądała filmy
i seriale, przedstawiające ten okres historyczny, jak choćby Przeminęło z wiatrem, czy też
ekranizacje wielkich powieści z tamtych czasów: Wojna i pokój, Ziemia Obiecana, Targowisko próżności, Duma i
uprzedzenie, Hrabia Monte Christo, czy też Lalka. Moda tego okresu kojarzy się z szerokimi sukniami, zwanymi
krynolinami, gorsetami zawiązywanymi tak mocno, że trudno było kobietom
oddychać, czy też sukniami udrapowanymi w wymyśle turniury, na uszycie których
zużywano kilkadziesiąt metrów satyny i tiulu. Panowie nawet w upalne dni
zakładali surduty, czyli przedłużane dwurzędowe marynarki i fraki, a na głowę
wkładali wysokie cylindry. Dziś takie stroje budzą co najwyżej uśmiech
politowania, ale w tamtych czasach to nie wygoda, lecz elegancja strojów była
najważniejsza. Nie mniej jednak wiek XIX przyniósł pewną demokratyzację mody i
jej upowszechnienie. Na przełomie XIX i XX wieku każdy mógł już sobie
pozwolić na kupno wytwornego stroju. Pod koniec XVIII wieku pojawił się nowy produkt – bawełna, dzięki czemu ogromnie potaniała produkcja bielizny i innych materiałów, przeznaczonych głownie na sukienki. Rewolucyjnym wydarzeniem było pojawienie się gotowej konfekcji damskiej i męskiej. Odtąd nie trzeba już było każdego stroju szyć u krawców, a po prostu pójść sobie do sklepu i kupić gotową odzież. Szyto oczywiście dalej, zwłaszcza w biedniejszych domach, ale dzięki wynalezieniu maszyny do szycia, czynność ta stała się znacznie łatwiejsza i mniej pracochłonna. Nastąpiła też globalizacja mody. Takie same wzorce ubierania się obowiązywały już nie tylko w Londynie, Paryżu, czy Wiedniu, ale także w Petersburgu, Nowym Jorku, Buenos Aires, Toronto, a nawet w europejskich koloniach w Azji i Afryce. Dyktatorem mody stał się Paryż, a europejskie trendy nie ominęły największego miasta-twierdzy na starym kontynencie, czyli Poznania.
pozwolić na kupno wytwornego stroju. Pod koniec XVIII wieku pojawił się nowy produkt – bawełna, dzięki czemu ogromnie potaniała produkcja bielizny i innych materiałów, przeznaczonych głownie na sukienki. Rewolucyjnym wydarzeniem było pojawienie się gotowej konfekcji damskiej i męskiej. Odtąd nie trzeba już było każdego stroju szyć u krawców, a po prostu pójść sobie do sklepu i kupić gotową odzież. Szyto oczywiście dalej, zwłaszcza w biedniejszych domach, ale dzięki wynalezieniu maszyny do szycia, czynność ta stała się znacznie łatwiejsza i mniej pracochłonna. Nastąpiła też globalizacja mody. Takie same wzorce ubierania się obowiązywały już nie tylko w Londynie, Paryżu, czy Wiedniu, ale także w Petersburgu, Nowym Jorku, Buenos Aires, Toronto, a nawet w europejskich koloniach w Azji i Afryce. Dyktatorem mody stał się Paryż, a europejskie trendy nie ominęły największego miasta-twierdzy na starym kontynencie, czyli Poznania.
Od początku XIX
wieku do 1815 roku, obowiązywał style empire, czyli cesarski. Moda oparta była
na wzorcach antycznych, a więc sukienki w tym czasie były lekkie, proste,
zwiewne i jasne.
Kobieta w sukience w stylu empire, źródło: Wikimedia. |
Po upadku Napoleona, porzucono ten styl ubierania się.
Sukienki stawały się coraz bardziej obszerne i udrapowane. Wyrocznią dla
poznańskich elegantów i elegantek był oczywiście Paryż, ale także Berlin –
stolica państwa. Duży wpływ na modę obowiązującą w Poznaniu miał dwór księcia
Antoniego Radziwiłła, pełniącego w latach 1815 – 30 godność namiestnika
Wielkiego Księstwa Poznańskiego. Całkowicie odrzucono styl Cesarstwa,
nawiązując do stroju sprzed wybuchu rewolucji francuskiej. W modzie znów były
gorsety i rozłożyste, udrapowane sukienki. Głowy kobiece zdobiły kapelusze,
przypominające męskie cylindry, strojone strusimi piórami. Panowie nosili
czarne fraki, białe kamizelki, szerokie chustki na szyi. Na nogach mieli
obcisłe, jedwabne pantalony do kolan, a od kolan – pończochy.
Moda lat 20. XIX wieku, źródło: Wikimedia. |
W tym czasie
narodził się styl mieszczański, tzw. biedermeier, obowiązujący nie tylko w
modzie, ale i w architekturze, wyposażeniu domów i sztuce. Panie nosiły bogato
zdobione suknie z długimi rękawami, mocno zasznurowane gorsety, podkreślające
talię i biodra, oraz duże dekolty, zasłaniane jednak przez szale koronkowe,
kaszmirowe szarfy i różnego rodzaju pelerynki. Na głowę wkładano kapelusze,
ozdobione piórami, lub kwiatami w formie kapturków, czepeczków i budek,
zawiązywane pod brodą szerokimi wstążkami. Włosy układano w misterne loczki. Do
konnej jazdy zakładano obcisły, ciemny strój, podobny do męskiego z okrągłym
kapeluszem.
Mężczyźni nosili
fraki i surduty z wąskimi ramionami i postawionym kołnierzem. Męski stój był
niezwykle obcisły i wcięty w pasie. Zakładano kolorową kamizelkę, a na szyję
upiętą chustę, zwaną krawatem. Na głowę wkładano cylinder. Spodnie – pantalony był
jaśniejsze od surdutów i fraków. Jako odzieży wierzchniej używano płaszczy i
peleryn, a w zimie futer. Obowiązkowym rekwizytem była cienka laseczka. Dbano o
włosy, a twarz zdobiono baczkami i brodami. Stroje dzieci były kopiami strojów
rodziców.
Moda epoki biedermeier, źródło: Wikimedia. |
Odmienne od
obowiązujących stroje nosili ludzie chcący zamanifestować swoje poglądy
społeczne. Europa śledziła życie George Sand, pierwszej emancypantki, a
Poznaniacy plotkowali na temat młodej nauczycielki, Julii Molińskiej, głoszącej
obrazoburcze hasła i szokującej stylem życia i strojem. Nosiła bowiem czarna
sukienkę z białym kołnierzykiem, a na głowie konfederatkę. (link: http://poznanskiehistorie.blogspot.com/2011/08/poznanska-georges-sand.html)
Biedermeier
skończył się ok. roku 1848. Wówczas też nastąpiła nowa moda. Pojawiły się
monstrualne suknie – krynoliny. Składała się ona z cienkich, stalowych obręczy,
na które nakładano dopiero materiał. Suknia ta niesamowicie tamowała ruchy.
Cesarzowa Meksyku Maria Charlotta w krynolinie, źródło: Wikimedia. |
Do
tego zakładano pantofle na wysokim obcasie. Od tej pory, co należy podkreślać, zaczęto
wyrabiać buty osobno na lewą i prawą nogę. Do tej pory buty były identyczne.
Dalej obowiązywał duży dekolt i gorset. Odmiennie niż w biedermeier,
obowiązywały teraz ciemne kolory. Krynoliny stawały się coraz bardziej
obszerne, narażając panie na częste upadki, stąd damy musiały nauczyć się
kroczyć dystyngowanie i może właśnie o to chodziło.
Krynolina w karykaturze z epoki, źródło: Wikimedia. |
Niewygodne krynoliny zaczęły
stopniowo zanikać w połowie lat sześćdziesiątych. Zaczęto nosić suknie z
turniurą, a z czasem pojawił się nowy strój damski, zwany robe-princesse.
Od końca lat 60.
kobiety zaczęły nosić suknie opadające w linii prostej, z tyłu spinano na
specjalnej podkładce dużą ilość materiału, który tworzy turniurę, przechodzącą
w efektowny tren, zwany ogonem.
Suknia z turniurą, źródło: Wikimedia. |
Styl robe-princesse jest pewną modyfikacją
sukien z turniurą, mianowicie suknia princesse były skrojona z jednej sztuki
materiału. Była obcisła, z upięciem z tyłu
i zakończona trenem. Duże dekolty wyszły z mody, ale gorset trzymał się mocno.
Głowę dalej zdobiły misternie wykonane kapelusze. Styl robe-princesse utrzymał
się do praktycznie do końca wieku XIX.
Moda lat 80. XIX wieku, źródło: Wikimedia. |
Duże zmiany
przyniosła też moda męska tego okresu. Ostatecznie znikają obcisłe i wcięte w
pasie surduty i wąskie pantalony. Pojawia się wygodne ubranie, podobne do
dzisiejszego. Nosi się szersze niż do tej pory surduty, żakiety i marynarki.
Frak zakłada się na przyjęcia i do teatru. Nadal nosi się cylinder, choć już
nie tak powszechnie, jak do tej pory. Częściej wkłada się kapelusz i melonik.
Artyści lubują się w beretach. Stroje męskie są bardziej stonowane
kolorystycznie, niż w poprzednich czasach. Wiązana na szyi chusty zamienia się
na krawaty i muszki.
Zmieniły się też
stroje dzieci. Nie były już kpią strojów
dorosłych. Dziewczynki nie nosiły krynolin, turniur i trenów. Ich sukienki były
krótsze i jaśniejsze. Chłopcy nosili spodnie za kolana, spinane, które tworzyły
tzw. pumpy. Nosili też długie spodnie. Na głowę zakładano kapelusiki lub
czapki.
Druga część
tekstu dotyczyć będzie przełomu wieków: XIX i XX i zakończy się wybuchem I
wojny światowej.
Źródło:
M. i L. Trzeciakowscy, W dziewiętnastowiecznym Poznaniu. Życie
codzienne miasta 1815 – 1914, Poznań 1982.
www.pl.wikipedia.org.
Przepraszam,ale chyba pomyliły się ryciny :) Obrazek podpisany jako moda lat 20 ewidentnie pokazuje stroje biedermeier, kiedy to weszły właśnie takie wielkie bufy i charakterystyczną linia dekoltu. W latach 20 była jeszcze zachowana napoleońska sylwetką, choć zaczęto stosować cięższe materiały i kolory (wcześniej królowały muśliny i biel). Natomiast następna rycina to już lata 40/50. I krynoliny wcale nie były takie straszne, ja je na przykład uwielbiam nosić, są dość lekkie i nie krępują nóg :)
OdpowiedzUsuńO modzie w połowie XIX wieku, okresie tak zwanej "żałoby narodowej", piszę bardzo dużo w mojej powieści "Kochankowie Burzy" Bohaterka powieści, lubiła piękne suknie z krynoliną.
OdpowiedzUsuńA tamten sweterek jest ręcznie robiony? :) Naprawdę bardzo mi się podoba, ale też bardzo przypomina mój, który ręcznie sobie zrobiłam :) Ostatnio znalazłam bardzo wiele fajnych rzeczy na stronie internetowej http://welnabawelna.pl/wloczka-drops-alpaca-boucle-alpaka-z-welna - polecam :)
OdpowiedzUsuń;
OdpowiedzUsuńDużo w modzie z biegiem czasu się zmieniło trzeba przyznać. To samo dotyczy butów, do których ja zawsze dużą wagę przykładam. Podobają mi się takie na słupku na przykład https://butymodne.pl/czolenka-damskie-espinto-skora-naturalna-c5543.p144.f125.html , zgrabnie w takich noga wygląda. A tu skórzane to i wygodne muszą być.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGet #exback, restore your marriage,
OdpowiedzUsuństop your lover, #husband from #cheating on you get
spiritual help to bring your man/woman/girl and boy
today restore your broken heart and become reunited
with your loved one's...
Get #PROTECTIONS. secure your life, job, marriage and
career from every #insecurities... get healings, get
deliverance, courage, strength from every weaknesses
Get #PREGNANCY. ignore your doctor's report that you
that you can't give birth again goddess sunlight is
telling you that it is a lie that you will and can
give birth.. contact him now on his email let your
desires, wishes, dreams be granted to you... email:
EMUTEMPLE@GMAIL.COM and let the son of oloku
fight for your case to set you free.
website: https://emutemple.wordpress.com/
What's app +2347012841542