Z własnego
doświadczenia wiem, że na dźwięk słowa „ustrój” od razu chce się ziewać. Kiedy
na studiach mieliśmy zajęcia z historii ustroju, wielu z nas od razu układało
się do snu, sięgało po książkę lub gazetę, albo oddawało się konwersacji o
kolegami, lub koleżankami na temat ostatniej imprezy (oczywiście tak, aby
profesor nie słyszał). Mam jednak nadzieję że Państwo nie zasną podczas
czytania tego tekstu. Warto chyba wiedzieć, jak wygadał zarząd naszego miasta w
średniowieczu, bo bez tego trudno zrozumieć ustrój współczesnego miasta.
Początki
samorządu poznańskiego sięgają lokacji miasta na lewym brzegu Warty w 1253
roku. Przywilej lokacyjny oddawał władzę w mieście w ręce dziedzicznego wójta,
będącego przedstawicielem właściciela miasta, czyli monarchy. W ciągu XIV wieku
urząd wójta stopniowo traci na znaczeniu. Przestaje być urzędem dziedzicznym.
Coraz więcej jego kompetencji przejęła rada miejska, oraz nowy urząd, utworzony
przez króla Władysława Łokietka, mianowicie starosta (nazwany później starostą generalnym Wielkopolski).
przez króla Władysława Łokietka, mianowicie starosta (nazwany później starostą generalnym Wielkopolski).
Książę wielkopolski Przemysł I, wydawca przywileju lokacyjnego miasta Poznania. Źródło: Wikimedia. |
Starosta
zastępował króla w sądownictwie, dowodzeniu wojskiem, wykonywaniu prawa,
zarządzał także majątkiem królewskim. Oprócz zarządu nad całą Wielkopolską,
starosta osobiście sprawował władzę nad dwoma czołowymi miastami wielkopolskimi
– Kaliszem i Poznaniem. Starosta zatwierdzał także wybór rajców miejskich i
stanowił instancję odwoławczą od wyroków rady miejskiej. Urzędnik ten miał
zapewniony stały dochód z niektórych wsi miejskich, podatków i danin. Nierzadko
„daniny” były rodzajem łapówki, dzięki której rada opłacała się staroście, aby
ten nie działał przeciwko interesom miasta. Urząd starosty generalnego
wielkopolskiego przetrwał do końca istnienia Rzeczpospolitej.
Wielka sień ratusz poznańskiego. Źródło: Wikimedia. |
Rada miejska po
raz pierwszy pojawiła się w dokumencie z
1280 roku. Początkowo rajców było pięciu, a z czasem ich liczba doszła do
ośmiu. Na przełomie XIII i XIV wieku kompetencje rady były dość wąskie,
ograniczały się bowiem jedynie do nadzoru nad działalnością handlową i
rzemieślniczą, z czasem, zwłaszcza po ograniczeniu roli starosty, władza rady
wzrosła. Król formalnie (za pośrednictwem starosty) mógł ingerować w skład
rady, ale z reguły protestował rzadko przeciwko wyborowi rajców, chyba, że bardzo
mu się niektórzy nie spodobali. Kadencja rady trwała rok. Nowych członków
prawdopodobnie wybierano przez kooptacje do starego składu rady, jednego lub
kilku członków. Na czele rady stał burmistrz, po raz pierwszy wymieniony w 1310
roku. Jego kadencja również trwała rok. Do końca średniowiecza wybierano dwóch
burmistrzów, którzy pełnili funkcję po pół roku każdy.
Od końca XIV
wieku, kompetencje rady stawały się coraz większe. Rada wydawała uchwały, tzw.
wilkierze. Do jej zadań należała pełna regulacja życia społecznego w mieście.
Organizowała handel i rzemiosło, wydawała przepisy porządkowe, przeciwpożarowe
i o ochronie murów miejskich. Stanowiła także najwyższy organ sądowy w mieście.
Jej to podlegała ława miejska, która wcześniej zajmowała się sprawami sądowymi.
Obok terenów samego miasta, władzy rady podlegały także okoliczne wsie i
przedmieścia miejskie, z wyjątkiem miasteczek należących do Kościoła (Ostrów
Tumski, Chwaliszewo, Śródka), oraz kościelnych wsi – św. Marcina i św.
Wojciecha. Spod władzy sądowej rady wyłączeni byli duchowni i Żydzi. W
sprawowani swoich funkcji radę wspomagała kancelaria miejska, na której czele
stał pisarz.
Pieczęć sekretna miasta Poznania. Źródło: Wikimedia. |
Ława miejska, na
czele której stał wójt sądowy (nie mylić z urzędem wójta dziedzicznego), zajmowała
się sprawami sądowymi. W jej skład wchodziło ośmiu ławników. Początkowo tylko
ława zajmował się sądzeniem, z czasem stała się ona organem podległym radzie.
Ustrój
samorządowy Poznania, który wykształcił się w średniowieczu, podlegał dalszej
ewolucji w późniejszych wiekach, aż przetrwał do dziś. W wiekach średnich
wytworzyła się idea samorządności miejskiej, bez której nie potrafimy sobie
wyobrazić funkcjonowania miasta dzisiaj.
Źródło:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz