Strony

niedziela, 1 czerwca 2014

Poznańska parafia Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego

P
rzy ulicy Ogrodowej w Poznaniu znajduje się niewielki, neogotycki kościół pw. Świętego Krzyża. Został on zbudowany w latach 1885 – 1886 dla potrzeb grupy staroluteran. Obecnie należy on do Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego, jednego z największych kościołów chrześcijańskich na świecie.


Pierwsi metodyści przybyli na ziemie polskie w XIX wieku, natomiast poznańska parafia Kościoła Metodystycznego powstała w okresie międzywojennym. Zapraszam do zapoznania się z historią Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego, jego doktryną i dziejami tutejszej parafii. Dzisiejszy artykuł jest drugim z serii „Kościoły i związki wyznaniowe w Poznaniu”, pierwszy został opublikowany w marcu tego roku i poświęcony był Reformowanemu Kościołowi Katolickiemu w Polsce.

Symbol Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego, źródło:www.metodyści-poznan.pl

John Wesley
Kościół, nazwany później metodystycznym, wyłonił się z Kościoła anglikańskiego w XVIII wieku, co wiązało się z przebudzeniem religijnym w Kościołach protestanckich pod wpływem pietyzmu, ruchu religijnego powstałego w XVII wieku. Pietyści wzywali do odrodzenia religijnego i samodoskonalenia poprzez modlitwę, studiowanie Biblii i działalność charytatywną. Po gwałtownym rozwoju teologii protestanckiej w XVI wieku, już w następnym stuleciu nastąpił pewien zastój, nazwany „protestancką scholastyką”. Odpowiedzią na ten stan był właśnie pietyzm.

John Wesley, źródło: Wikimedia.

Za ojca metodyzmu uważa się Johna Wesleya (1703 – 1791), anglikańskiego duchownego, teologa i wykładowcę na Oksfordzie. Wesley, wraz ze swoim bratem Charlesem, zebrał wokół siebie grupę młodych ludzi, głównie studentów, których nazwano „świętym klubem”. Grupa ta dążyła do pogłębienia wiary i szukania właściwej drogi ku zbawieniu. Członkowie klubu rygorystycznie przestrzegali obowiązków religijnych, jako pewną „metodę” uzyskania zbawienia, stąd ich przeciwnicy ironicznie nazywali ich „metodystami”. Określenie to jednak bracia Wesley i ich przyjaciele uznali za powód do dumy i wkrótce tak się nazwali. W latach trzydziestych John Wesley wyruszył w podróż misyjną do kolonii brytyjskich w Ameryce Północnej, głosząc potrzebę nawrócenia, samodoskonalenia, skupienia się na rozwijaniu osobistej pobożności, poprzez miłosierdzie, samodyscyplinę i reformę obyczajów. Według niego, wiara powinna płynąć z serca i być poparta rozumem, a wiara i dobre uczynki były ważniejsze, niż rytuały. Duży wpływ na poglądy Wesleya miało spotkanie po drodze do Ameryki braci morawskich, grupy religijnej ukształtowanej w XVIII wieku, nawiązującej do doktryny braci czeskich (husytów). Po powrocie do Anglii, Wesley kontynuował swą działalność misyjną i kaznodziejską. Musimy jednak pamiętać, że nie zamierzał on tworzyć nowego Kościoła. Do końca życia uważał się za wiernego syna Kościoła Anglii. Jednakże, po zwycięstwie amerykańskiej rewolucji i utworzeniu Stanów Zjednoczonych, doszło do utworzenia tam odrębnego Kościoła Metodystycznego w 1784 roku, ale nie wypływało to z kwestii doktrynalnej, a jedynie politycznej. Po prostu nowe państwo chciało oddzielić się od macierzystego Kościoła Anglii, który był Kościołem państwowym byłej metropolii. Wkrótce także w samej Anglii utworzono odrębny Kościół Metodystyczny.

Charles Wesley, brat Johna, źródło: Wikimedia.

Doktryna metodyzmu
Metodyzm nawołuje do osobistego nawrócenia i uświęcenia, najważniejsze jest świadectwo życia, a nie rytuały. Metodyści nie przywiązują wagi do sporów dogmatycznych. Podstawą wiary jest oczywiście Biblia, a wyznaniem wiary Kościoła metodystycznego jest wyznanie atanazyjskie i nicejsko-konstantynopolitańskie. Prócz tego metodyści, podobnie jak większość kościołów protestanckich, przyjmują ustalenia dogmatyczne pierwszych czterech soborów powszechnych (nicejskiego I – 325 r., konstantynopolitańskiego I – 381 r., efeskiego – 432 r. i chalcedońskiego – 451 r.). Uwzględnia się także spuściznę Ojców Kościoła oraz poglądy szesnastowiecznych reformatorów: Marcina Lutra i Jan Kalwina, choć metodyści zdecydowanie odrzucają kalwińską naukę o predestynacji. Przypomnijmy, Jan Kalwin twierdził, że Bóg „z góry” przeznaczył ludzi do zbawiania bądź potępienia. Wesley uważał jednak, że Chrystus umarł na krzyżu za wszystkich, a zatem zbawienie zostało ofiarowane wszystkim ludziom, którzy mogą je przyjąć lub odrzucić, poprzez wiarę i uczynki. Metodyści uznają więc wagę zarówno wiary, jak i uczynków. Jest to zbieżne ze stanowiskiem Kościoła katolickiego. Ponadto metodyści przyjmują tradycję Kościoła anglikańskiego, z którego się wywodzą, co wyrażono w 24 Artykułach Wiary i Zasadach Ogólnych Stowarzyszeń Metodystycznych. Ważne dla Kościoła metodystycznego są także kazania Johna Wesleya i jego Noty do Nowego Testamentu.

Jak już wspomniałem, Pismo Święte jest podstawą dla metodystów i wystarczy do zbawienia. Metodyści, podobnie jak katolicy, a w przeciwieństwie do Kościołów starokatolickich i prawosławia, uważają, że Duch Święty pochodzi zarówno od Ojca, jak i Syna. Odrzucają jednak zdecydowanie katolicką naukę o czyśćcu, a także kult świętych, obrazów i relikwii oraz naukę o odpustach, co zostało wyrażone w XIV Artykule Wiary: Rzymska nauka o czyśćcu, odpustach, kulcie i adorowaniu obrazów i relikwii oraz wzywaniu świętych jest naiwną i dowolnie wymyślną rzeczą nie potwierdzoną w Piśmie Świętym, sprzeczną ze Słowem Bożym.  

Pomnik Johna Wesley'a, źródło: Wikimedia.

Kościół Ewangelicko-Metodystyczny uznaje tylko dwa sakramenty: chrzest i Wieczerzę Pańską (Komunię Świętą). Pozostałe czynności kościelne, jak konfirmacja (odpowiednik bierzmowania u katolików), ślub, ordynacja (wyświęcanie duchownych) i posługa chorym, uznaje się jedynie za ważne i święte obrzędy, ale nie za sakramenty. Chrztu udziela się niemowlętom, a komunię przyjmuje pod dwoma postaciami. Odrzuca się wiarę w Przeistoczenie i adorację Najświętszego Sakramentu, a o tym, czy podczas komunii wierni przyjmują Ciało i Krew Chrystusa, jest tylko i wyłącznie kwestią ich wiary. Innymi słowy, metodyści nie uznają dogmatu o Przeistoczeniu, ale wierzą, że chleb i wino stają się Ciałem i Krwią Chrystusa. Mówi o tym XVIII Artykuł Wiary: Przeistoczenie, czyli przemiana substancji chleba i wina w Wieczerzy Pańskiej, nie może być udowodniona na Podstawie Pisma Świętego, wypacza istotę sakramentu i było źródłem wielu błędów. Udzielanie, przyjmowanie i spożywanie Ciała Chrystusa w Wieczerzy Pańskiej dokonuje się w sposób nadprzyrodzony i duchowy. Tym, co sprawia, iż przystępujący do Komunii Św. przyjmuje i spożywa Ciało Chrystusa, jest wiara. Chrystus nie zostawił nakazu przechowywania chleba eucharystycznego, obnoszenia go ani adorowania. Metodyści nie uznają za konieczne przystępowanie do spowiedzi indywidualnej. Można jednak w każdej chwili przyjść do pastora lub któregoś z członków zboru i wyznać swe grzechy.

Kościół Ewangelicko-Metodystyczny nie rozróżnia stopni święceń kapłańskich, istnieje natomiast dwustopniowa ordynacja na diakonów i prezbiterów.  Biskup zaś jest urzędem, nie ordynacją. Na czele zboru (parafii) stoi prezbiter i kolegium zborowe. Zbory łączą się w okręgi (diecezje), na czele których stoją biskupi, wybierani przez konferencje. Naczelną władzę w danym państwie sprawuje Konferencja Generalna, w skład której wchodzą duchowni i świeccy delegaci ze wszystkich zborów. Duchownych Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego nie obowiązuje celibat.

Metodyści w Polsce
Pierwsi metodyści pojawili się na ziemiach polskich pod koniec XIX wieku, głównie w Gdańsku, Grudziądzu i Chodzieży, działali jednak przede wszystkim wśród miejscowych Niemców. Po odzyskaniu niepodległości, przybyła do Polski misja Episkopalnego Kościoła Metodystycznego Południa, która zorganizowała pomoc charytatywną dla ludności dotkniętej niedawną wojną, a także założyła klinikę i szkołę językową, gdzie uczono języka angielskiego. W 1921 roku Kościół Metodystyczny został formalnie zarejestrowany, ale nie jako związek wyznaniowy, a jedynie jako organizacja misyjna. Około 1930 roku, było już w Polsce ok. 600 metodystów, a w 1938, już ponad 2500, najwięcej w województwie poznańskim i w okolicach Torunia. W 1924 roku istniały już w Polsce trzy okręgi kościelne: poznańsko-śląski, warszawski i lwowski, a dwa lata później doszło do powołania czwartego – wileńskiego. W 1930 roku, przeprowadzono reformę organizacyjną, łącząc stare okręgi w dwa – zachodni i wschodni, a w roku 1938 utworzono jeszcze trzeci – południowy. Wierni Kościoła Metodystycznego wydawali też własne czasopisma, z których najważniejszy był „Pielgrzym Polski”. Prowadzono też szkoły.

Kościół Łaski Bożej w Ostródzie, źródło: Wikimedia.

Kościół Metodystyczny szybko podniósł się ze strat wojennych i już w 1945 roku uzyskał podstawę prawną dla swej działalności. Szybko reaktywowano szkołę języka angielskiego, domy pomocy dla osób starszych oraz kościoły i kaplice. Do Kościoła wstąpili tzw. gromadkarze, czyli polscy mieszkańcy Warmii i Mazur, wyznania ewangelickiego, którzy w okresie zaborów, w obawie przed germanizacją, zrezygnowali z posługi niemieckich pastorów. Ponownie zaczęto wydawać „Pielgrzyma Polskiego”. Niestety, wkrótce metodystów dosięgły prześladowania ze strony władzy ludowej. Oskarżano ich o wysługiwanie się „zachodniemu imperializmowi”. Wielu duchownych i wiernych aresztowano. Sytuacja poprawiła się po październikowym przełomie w 1956 roku. Wznowiono prace parafii, ponownie zorganizowano kursy biblijne, szkoły i działalność charytatywną.

Obecnie polski Kościół Ewangelicko-Metodystyczny, to ponad 6,5 tys. wiernych w kraju  i 1,5 tys. żyjących w diasporze. Kościół posiada ponad 50 zborów, filiałów i placówek misyjnych. Polska została podzielona na cztery okręgi: 1) Centralny, 2) Południowy 3) Zachodni i 4) Mazurski. Relacje pomiędzy Kościołem a państwem reguluje ustawa z dnia 30 czerwca 1995 r. o stosunku Państwa do Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego w Rzeczpospolitej Polskiej.

Poznańska parafia metodystów
W 1920 roku pojawiła się w Poznaniu misja Południowego Episkopalnego Kościoła Metodystycznego, która zajęła się niesieniem pomocy miastu zubożałem po I wojnie światowej. Poznańska parafia metodystów powstała formalnie już w 1922 roku, ale trudności z rejestracją nowego Kościoła, o których wyżej wspomniałem, spowodowały, że wspólnota nie posiadała własnego miejsca modlitwy. Modlono się w różnych miejscach, m.in. w wynajętych lokalach na rogu ulic: Garbar i Wielkiej, przy Piekarach, czy przy ulicy Grobla. Bywało, że nabożeństwa odbywały się nawet… na barkach pływających po Warcie. Podczas okupacji metodyści modlili się w domach w warunkach konspiracyjnych.

Obecnie pastorem tutejszej parafii, a jednocześnie przewodniczącym Rady Zboru jest ks. Jan Ostryk. Jest on także przewodniczącym poznańskiego oddziału Polskiej Rady Ekumenicznej. Wcześniej, przez wiele lat na czele oddziału PRE w Poznaniu stał ks. superintendent (biskup) Jan Kus. Warto wspomnieć, że Kościołami członkowskim Oddziału, oprócz Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego, są także: Kościół Ewangelicko-Augsburski, Autokefaliczny Kościół Prawosławny i Kościół Polskokatolicki. Poznańska parafia metodystyczna aktywna jest także w Poznańskiej Grupie Ekumenicznej, w skład której wchodzą również Kościoły: Rzymskokatolicki, Prawosławny, Polskokatolicki, Ewangelicko-Augsburski, Zielonoświątkowy i Reformowany Kościół Katolicki w Polsce. Parafia Ewangelicko-Metodystyczna w Poznaniu bierze udział właściwie we wszystkich inicjatywach o charakterze ekumenicznym w naszym regionie. Jak powiedział mi ks. Ostryk: Metodyzm był zawsze otwarty na innych chrześcijan. Powstał bowiem nie jako ruch przeciw komuś lub czemuś, ale jako propozycja świadomego przeżywania chrześcijaństwa. Dlatego zawsze angażował się ekumenicznie. Nie inaczej było i jest w Poznaniu.

Ks. Jan J. Ostryk, źródło: www.metodyści-poznan.pl

Społeczność wiernych jest niezwykle zintegrowana wokół parafii. Pastor i Rada Zboru dokładają wszelkich starań, aby stworzyć jak najsilniejsze więzi pomiędzy członkami tej wspólnoty. Te działania, to przede wszystkim godziny biblijne, spotkania domowe, odwiedziny duszpasterskie i oczywiście niedzielne i świąteczne nabożeństwa, to podstawowe formy naszego życia duchowego. W każdą pierwszą niedzielę miesiąca po nabożeństwie w sakramentem Stołu Pańskiego mamy spotkanie przy kawie, herbacie i „małym co nieco”. Pragniemy i zachęcamy do współodpowiedzialności za życie duchowe i wzajemną odpowiedzialność „jedni drugich brzemiona noście” (Ga 6,2).

Kościół św. Krzyża
Świątynią poznańskiej parafii Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego jest kościół św. Krzyża, znajdujący się przy ul. Ogrodowej. Historia kościoła wiąże się ze wspólnotą staroluterańską. W 1817 roku król pruski Fryderyk Wilhelm III wprowadził unię administracyjną pomiędzy Kościołami: Ewangelicko-Augsburskim (luterańskim) i Ewangelicko-Reformowanym (kalwińskim). Powstał w ten sposób Kościół zwany unijnym. Nie wszyscy wierni jednak podporządkowali się zarządzeniom króla. Kontestatorzy utworzyli odrębny Kościół, zwany Kościołem Ewangelicko-Luterańskim, a potocznie Kościołem Staroluterskim. Początkowo staroluteranie byli dyskryminowani przez władze, a ich wspólnota została uregulowana prawnie dopiero w 1845 roku.

Staroluteranie pojawili się w Poznaniu w 1835 roku, ale ich świątynia została zbudowana dopiero w latach 1885 – 86 przy ulicy Ogrodowej. Niewielki, neogotycki kościół św. Krzyża wybudowano wg projektu niemieckiego architekta Bernarda Belowa. Podczas walk o Poznań w 1945 roku, kościół poważnie ucierpiał. Drewniane wyposażenie świątyni zostało rozgrabione przez okolicznych mieszkańców krótko po wojnie, z przeznaczeniem na opał. Zaraz po zakończeniu wojny, poznańska wspólnota metodystyczna podjęła starania o uzyskanie kościoła. Metodyści uzyskali zgodę na objęcie świątyni, oni też odbudowali kościół i 8 czerwca 1947 roku nastąpiło uroczyste otwarcie zboru, na które przybył z USA bp Paweł Garber. Kościół został wyposażony z nowy ołtarz, emporę organową i ławki. Stare organy zostały zastąpione przez fisharmonię, pochodzącą z przełomu XIX i XX wieku.
Kościół św. Krzyża jest bez wątpienia jednym z najważniejszych elementów ulicy Ogrodowej i jej ozdobą. 

Kościół Świętego Krzyża, źródło: Wikimedia.

Zachęcam wszystkich zainteresowanych do odwiedzenia kościoła św. Krzyża i przyjrzenia się bliżej wspólnocie metodystycznej. Ten artykuł jest zaledwie bardzo ogólnym zarysem historii i nauki Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego oraz dziejów jego poznańskiej parafii.
Chciałbym serdecznie podziękować księdzu Janowi Jerzemu Ostrykowi, pastorowi poznańskiego zboru za życzliwą pomoc podczas pisania artykułu.

Źródło:


J. Gołdych, Kościół staroluterski św. Krzyża przy ul. Ogrodowej, w: Półwiejska i okolica, „Kronika Miasta Poznania”, nr 3, 2007.

T. Terlikowski, Założyciela metodyzmu synteza chrześcijaństwa, http://www.magazyn.ekumenizm.pl/content/article/20030427122900259.htm

A. Tokarczyk, Trzydzieści wyznań, Warszawa 1987.

2 komentarze:

  1. bardzo ciekawe informacje zawrłeś w tym artykule, nie mieliśmy pojęcia, że kościół Ewangelicko - Metodystycznyjest jednyz z większych na świecie:)
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) W następnym odcinku przedstawię historię poznańskiej parafii prawosławnej. Powstała ona w 1924 roku z myślą o żołnierzach z Kresów Wschodnich, służących w Poznaniu, a także pewnej grupie "białych" emigrantów z Rosji. Swoją drogą, pewnie sporo żołnierzy z Lemkowyny odbyło służbę wojskową w Wielkopolsce i vice versa :)
      Pozdrawiam!

      Usuń