W
|
ielu
znakomitych pisarzy zatrzymywało się w Wielkopolsce, a niektórzy zostawali tu
na dłużej. Jednym z nich był laureat literackiej nagrody Nobla, twórca wielkich
powieści: Chłopi, Ziemia Obiecana i Komediantka, Władysław Stanisław Reymont. Upodobawszy sobie życie
na wsi, postanowił osiąść pod koniec twórczego życia w majątku Kołaczkowo w
powiecie wrzesińskim.
Na pierwszy rzut
oka Wielkopolska, a przynajmniej jej część leżąca w zaborze pruskim, to teren, na
którym literatura powinna rozwijać się w najlepsze. Dzięki istniejącemu tutaj
powszechnemu obowiązkowi szkolnemu, gorliwie egzekwowanemu przez pruskie władze,
nie było tu właściwie analfabetyzmu. Wielkopolscy organicznicy kładli nacisk na
pogłębienie wiedzy, a dobrze prosperujące księgarnie i wydawnictwa świadczyły o
tym, że Polacy z poznańskiego lubili czytać. Niestety, nawyk czytania to jedno,
a brak odpowiedniego środowiska literackiego, to drugie.
1. Władysław Stanisław Reymont, fotografia z 1924 r. |
Kłopoty z pisarzami
Zmagania z
germanizacją i walka o utrzymanie polskości powodowały, że nie było tu warunków
do wykształcenia się środowiska literacko-artystycznego. Wielkopolanie byli
raczej konserwatywni i niechętnie spoglądali na twórców, zachowujących się
często niekonwencjonalnie. Trudno sobie wyobrazić, aby w Poznaniu mogła
rozwinąć się młodopolska cyganeria artystyczna, jak na przełomie wieków w
Krakowie. Wprawdzie w okresie międzywojennym kilku znanych twórców osiedlało
się na krócej lub dłużej w Wielkopolsce, ale nawet wtedy trudno mówić o
powstaniu środowiska literackiego. Małym wyjątkiem od tej reguły była grupa
pisarzy skupiona wokół pisma „Zdrój”, ale dwutygodnik ów ukazywał się tylko
przez 5 lat (1917 – 1922). Niestety, historia literatury polskiej właściwie nie
zarejestrowała powieści, których akcja toczyłaby się w Poznaniu lub w
Wielkopolsce w XIX i na początku XX stulecia, no może z wyjątkiem Między
ustami a brzegiem pucharu Marii Rodziewiczówny. Poprawcie mnie jeśli się
mylę.
2. Rękopis pierwszego rozdziału pierwszej części "Chłopów" Reymonta. |
Józef Ignacy
Kraszewski, jakkolwiek miał wiele sympatii dla Wielkopolan, a idee, które
wcielali w życie wielkopolscy organicznicy były mu bliskie, to jednak nie
napisał on powieści, których akcja toczyłby się w naszym regionie. W swych
książkach opisywał miejsca, które doskonale znał, jak Wilno, Lubelszczyzna,
Wołyń i Warszawa. Życie Warszawy drugiej połowy XIX wieku możemy obserwować w Lalce
i Emancypantkach Bolesława Prusa. Bohater dzisiejszego tekstu
Władysław Stanisław Reymont, po mistrzowsku odmalował blaski i cienie Łodzi końca
XIX wieku w swej słynnej Ziemi Obiecanej, ale mimo tego, że pod koniec
życia zamieszkał na wielkopolskiej prowincji, to nie poświecił jej ani jednej
powieści.
3. Strona tytułowa pierwszego wydania "Ziemi Obiecanej" Reymonta. |
No cóż, można tylko ubolewać nad tym, że choć Wielkopolanie chłonęli
literaturę, to nie znalazł się żaden utalentowany pisarz, który zdecydowałby
się odmalować życie w Poznaniu, czy też w innym wielkopolskim mieście, albo w jednym
z tutejszych pałaców czy choćby dworów ziemiańskich. Po tym przydługim
wstępnie, zapraszam do wizyty w dworku Reymonta w wielkopolskim Kołaczkowie.
Reymont – od kolejarza do noblisty
Władysław
Stanisław Reymont (1867 – 1925) należy z pewnością do najwybitniejszych ludzi
pióra w naszym kraju. Jako drugi polski pisarz, po Henryku Sienkiewiczu,
otrzymał literacką nagrodę Nobla. W młodości imał się różnych zajęć. Ojciec
myślał o karierze organisty dla syna, ten jednak nie miał zacięcia ani do
organów, ani do nauki w ogóle. Z czegoś jednak musiał żyć, więc uczył się
zawodu krawca, ale i to go nie wciągnęło. Następnie włóczył się po kraju z
wędrownymi aktorami, później pracował na Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, między
innymi na stacji we wsi Lipce.
4. Dom dróżnika w Lipcach Reymontowskich, w którym mieszkał Reymont. |
Pociągi też średnio go interesowały, za to lubił
obserwować życie chłopów. Swoje spostrzeżenia dokładnie zapisywał, a później
wykorzystał w swej słynnej powieści Chłopi. Wieś, w której toczyła się akcja
powieści, nosiła nazwę Lipce, zupełnie, jak stacja, na której pracował Reymont
(dzisiejsze Lipce Reymontowskie), ale prawdziwe Lipce niewiele miały wspólnego
z tymi literackimi. Zanim jednak powstali Chłopi, spod pióra Reymonta
wyszły inne genialnie powieści, jak: Komediantka, Fermenty, Ziemia
obiecana i inne. Już w 1918 r. wysunięto jego kandydaturę do literackiej
nagrody Nobla, ale wtedy tej nagrody nikomu nie przyznano. Za to już sześć lat
później komitet noblowski przyznał mu tę nagrodę, oczywiście za Chłopów.
5. Kolekcja różnych wydań "Chłopów". Ekspozycja w Galerii Staroci i Pamiątek Regionalnych w Lipcach Reymontowskich. |
Pisarz rolnikiem
Reymont na stałe
mieszkał w Warszawie, ale nie lubił miasta, czemu dał wyraz w Ziemi
obiecanej. Marzył o tym, aby osiąść na wsi. Kupił wprawdzie majątek we wsi
Charłupia koło Sieradza, ale wkrótce go sprzedał. Nie zrezygnował jednak z
szukania domu w wiejskiej głuszy. Za sprawą Mieczysława Michalkiewicza,
nauczyciela z gimnazjum Marii Magdaleny w Poznaniu, postanowił poszukać czegoś
w Wielkopolsce, która świeżo zrzuciła pruskie panowanie. Już w 1919 r.
przyjechał do majątku Kołaczkowo koło Wrześni, leżącego na granicy dawnych
zaborów: pruskiego i rosyjskiego. Mimo początkowych obiekcji żony pisarza Aurelii,
Reymontowi spodobał się majątek wraz z okazałym dworkiem. W 1920 r.
sfinalizowano umowę i państwo Reymont stali się właścicielami majątku liczącego
213 hektarów, wraz z okazałym dworem.
6. Pałac Reymonta w Kołaczkowie. |
Pierwsze wzmianki
o Kołaczkowie pochodzą z 1310 r. Wieś należała początkowo do Kołaczkowskich, a
od XVI wieku do Górków. Później tutejszy majątek był w posiadaniu Jezierskich,
Zajączków, Dąbskich, a wreszcie przeszedł w ręce niemieckie. Po zwycięstwie
powstania wielkopolskiego, majątkiem zarządzał Urząd Osadniczy w Poznaniu, od
którego kupił go Reymont. Perłą w koronie kołaczkowskich majętności był
oczywiście okazały, klasycystyczny, piętrowy
dwór wybudowany na początku XIX wieku. Okazały portyk kolumnowy powstał
prawdopodobnie w latach dwudziestych XIX stulecia. W skład zespołu dworskiego
wchodziły też oficyny i stajnie.
Zanim państwo
Reymont wprowadzili się do pałacu, najpierw trzeba było przeprowadzić generalny
remont dość zaniedbanej rezydencji. Kiedy zakończono prace remontowe, zabrano
się za urządzanie wnętrz pałacu. Meble przewieziono z warszawskiego mieszkania
Reymontów oraz dokupiono na miejscu. Po przekroczeniu portyku kolumnowego,
wchodziło się do obszernego hallu. Do niego przylegała jadalnia, salon,
biblioteka i gabinet pisarza. Na piętrze mieściły się sypialnie i pokoje
gościnne. Do pałacu przylegał okazały park.
8. Jacek Malczewski "Portret Władysława Reymonta". |
Pisarz wraz z żoną
nie mieszkali na stałe w Kołaczkowie. Spędzali tu tylko miesiące wiosenne i
letnie. Od jesieni do wczesnej wiosny państwo Reymont mieszkali w Warszawie. Reymont
okazał się lepszym pisarzem, niż rolnikiem. Mimo dobrych chęci, studiowania fachowej
literatury i zasięganiu porad u bardziej doświadczonych sąsiadów, majątek
zaczął przynosić straty. Nie była to jednak tylko i wyłącznie wina autora Chłopów.
Pierwsza połowa lat dwudziestych, to lata kryzysu, hiperinflacji i wojny celnej
z Niemcami. Pisarz postanowił oddać majątek w dzierżawę.
9. Ekspozycja w Izbie Pamięci Władysława Reymonta w pałacu w Kołaczkowie. |
Państwo Reymont byli
niezwykle towarzyskimi ludźmi. Często odwiedzali sąsiadów oraz sami przyjmowali
wizyty. W wolnych chwilach bywali w leżącym niedaleko Gorazdowie, w którym
gospodarował Józef Żychliński, zwany w przyszłości „królem cukru”, ziemianin i
przemysłowiec, jak się wkrótce okaże, najbogatszy obywatel II Rzeczypospolitej,
z majątkiem szacowanym w 1929 r. na 293 mln. złotych. Autor Komediantki wraz
z małżonką odwiedzali także majątki państwa Sośnickich w Żydowie, Szołdrskich w
Śremie, Hulewiczów w Kościankach, Błociszewskich w Paruszewie i Kościelskich w
Miłosławiu. Bywali także w Winnej Górze w pałacu Mańkowskich, potomków po
kądzieli generała Jana Henryka Dąbrowskiego.
Oczywiście
Reymontowie przyjmowali również gości u siebie w Kołaczkowie. Oprócz
okolicznych ziemian, w kołaczkowskim pałacu bywali także pisarze, artyści,
politycy i dziennikarze. Długo można by wymieniać gości przebywających w
Kołaczkowie. Wspomnę tylko, że bywali tu: Wincenty Witos, Roman Dmowski, Zenon
Przesmycki (Miriam), Kornel Makuszyński, Adolf Nowaczyński, Maciej Rataj i
Władysław Grabski.
10. Jeszcze jedno spojrzenie na pałac w Kołaczkowie. |
Reymont często
wyjeżdżał także do Poznania, Gniezna i Wrześni. Wszędzie był hucznie witany i fetowany.
Był zapraszany do wygłaszania prelekcji na zebraniach różnych stowarzyszeń. W
1921 r. wybrany został na pierwszego prezesa świeżo powołanego oddziału
poznańskiego Związku Literatów Polskich. We Wrześni z kolei ufundował
bibliotekę tamtejszemu kołu Chrześcijańskiego Związku Zawodowego Kolejarzy,
wyposażając ją na własny koszt w dzieła Konopnickiej, Prusa, Kasprowicza,
Sienkiewicz, Żeromskiego i oczywiście swoje. Wdzięczni kolejarze ufundowali
pisarzowi tablicę pamiątkową, wmurowaną tuż przy wejściu na dworzec kolejowy we
Wrześni. Niestety, tablicę zniszczyli Niemcy podczas ostatniej wojny. Władze
powiatu wrzesińskiego nadały pisarzowi tytuł honorowego obywatela powiatu.
Ciekawe, czy dzisiejsi radni pamiętają o tym wydarzeniu.
Wiadomość o
przyznaniu autorowi Ziemi obiecanej literackiej nagrody Nobla 13
listopada 1924 r. otrzymał laureat w swoim warszawskim mieszkaniu. Ostatni raz
odwiedził Kołaczkowo 9 sierpnia 1925 r. Pisarz-noblista zmarł 5 grudnia 1925 r.
11. Damazy Kotowski "Władysław Reymont". |
Mieszkańcy
Kołaczkowa i okolic pamiętają o pobycie noblisty w swojej wsi. W pałacu mieści
się dziś Izba Pamięci Władysława Reymonta. Można w niej zobaczyć oryginalne
meble używane przez państwa Reymontów, fotografie, faksymile listów i
dokumentów pisarza, fotografie, kostiumy z filmowych ekranizacji dzieł pisarza
i plakaty reklamujące owe ekranizacje. We frontową ścianę pałacu wmurowano
tablicę poświęconą pisarzowi, odsłoniętą w 1967 r., czyli w setną rocznicę
urodzin pisarza. W przypałacowym parku znajduje się ciekawy pomnik Reymonta
odsłonięty w 1977 r. Przedstawia on pisarza w towarzystwie dwójki stworzonych
przez niego bohaterów literackich: Macieja Boryny i Jagny.
12. Pomnik Reymonta w przypałacowym parku w Kołaczkowie. |
Reymont mógł
osiąść w dowolnym majątku w Polsce, wybrał jednak wielkopolskie Kołaczkowo.
Pozostaje nam tylko się z tego cieszyć i o tym pamiętać. A może warto odkurzyć
powieści Reymonta i odkryć je na nowo?
Źródło:
L. Eustachiewicz, Młoda
Polska. Charakterystyka okresu i wybór tekstów, Warszawa 1982.
M.
Libicki, P. Libicki, Dwory i pałace
wiejskie w Wielkopolsce, Poznań 2008.
J. Sobczak, Noblista
z Kołaczkowa, w: Tajemnicza Wielkopolska, praca zbiorowa pod redakcją Z. Roli,
Poznań 2000.
Fotografie:
1. Nobel Foundation [Public domain]
2. Władysław Reymont (1867-1925) [Public domain]
3. Władysław Reymont [Public domain]
4. Institute of Ethnology and Cultural Anthropology, Adam Mickiewicz University [CC BY-SA 3.0 pl (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en)]
5. Institute of Ethnology and Cultural Anthropology, Adam Mickiewicz University [CC BY-SA 3.0 pl (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en)]
6. https://fotopolska.eu/553687,foto.html
7. https://fotopolska.eu/553688,foto.html
8. Jacek Malczewski [Public domain]
9. 0john0 [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)]
Rafał M. Socha (Azymut) [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)]
Rafał M. Socha (Azymut) [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)]
10. Azymut (Rafał M. Socha) [CC BY-SA 4.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)]
11. Damazy Kotowski (1861-1943) [Public domain]
12. Adamadam12345 [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz