Dziś trzecia i
zarazem ostatnia wycieczka Traktem Królewsko-Cesarskim. Nie oznacza to
oczywiście, że rozstajemy się z nim na zawsze. Mam zamiar wracać co jakiś czas
na Trakt a także opowiadać o atrakcjach, jakie organizuje dla poznaniaków i
turystów Centrum Turystyki Kulturowej „Trakt”. Dziś spacer po Poznaniu wieku
dziewiętnastego i początków dwudziestego.
Hotel Bazar, źródło: Wikimedia. |
Wychodząc ze
Starego Rynku ulicą Paderewskiego (dawniej ul. Nowa) istniejącą od 1839 roku,
oglądamy słynny hotel Bazar, zbudowany w tym miejscu w 1839 roku przez Spółkę
Akcyjną Bazar Poznański.
Pomysłodawcą Bazaru był ojciec poznańskiej pracy organicznej, lekarz i społecznik Karol Marcinkowski. Hotel stał się wkrótce centrum polskiego życia społecznego i kulturalnego. Mieściła się tu słynna z wykwintnej kuchni restauracja, kawiarnia i sala balowa. Na parterze zaś znajdowały się polskie sklepy i warsztaty rzemieślnicze. Tutaj swój sklep z artykułami żelaznymi i narzędziami rolniczymi miał filolog klasyczny, doktor filozofii i były nauczyciel – Hipolit Cegielski. Wkrótce narodziła się wielka i słynna na całą Europę Fabrykę Machin Rolniczych. 26 grudnia 1918 roku z balkonu hotelowego przemawiał do poznaniaków Ignacy Paderewski. Następnego dnia wybuchło powstanie wielkopolskie.
Pomysłodawcą Bazaru był ojciec poznańskiej pracy organicznej, lekarz i społecznik Karol Marcinkowski. Hotel stał się wkrótce centrum polskiego życia społecznego i kulturalnego. Mieściła się tu słynna z wykwintnej kuchni restauracja, kawiarnia i sala balowa. Na parterze zaś znajdowały się polskie sklepy i warsztaty rzemieślnicze. Tutaj swój sklep z artykułami żelaznymi i narzędziami rolniczymi miał filolog klasyczny, doktor filozofii i były nauczyciel – Hipolit Cegielski. Wkrótce narodziła się wielka i słynna na całą Europę Fabrykę Machin Rolniczych. 26 grudnia 1918 roku z balkonu hotelowego przemawiał do poznaniaków Ignacy Paderewski. Następnego dnia wybuchło powstanie wielkopolskie.
Biblioteka Raczyńskich, źródło: Wikimedia. |
Wychodzimy
następnie na aleje Marcinkowskiego i plac Wolności. Na przełomie XVIII i XIX wieku,
Prusacy zbudowali nowe centrum miasta, którego główną osią był właśnie plac
Wilhelma, czyli obecny plac Wolności i aleja Wilhelmowska, czyli aleje
Marcinkowskiego. Oczy zwiedzających
przykuwa jednak nie pruski, ale związany z polskością piękny budynek Biblioteki
Raczyńskich, ufundowanej w 1829 roku przez hrabiego Edwarda Raczyńskiego. Była
to pierwsza publiczna biblioteka na ziemiach polskich, a jej początkowe zbiory
stanowiły rodowy księgozbiór rodziny Raczyńskich, który zaczął gromadzić dziad
Edwarda – Kazimierz Raczyński. Budynek wzorowany jest na wschodniej fasadzie
Luwru. W bibliotece wystawiał też swoją kolekcję dzieł sztuki brat Edwarda –
Atanazy. Obecnie kolekcja ta jest przechowywana w pobliskim Muzeum Narodowym,
wybudowanym w 1904 roku jako siedziba niemieckiego Kaiser Friedrich Museum. W
centralnej części placu Wolności pruski architekt i budowniczy David Gilly,
zbudował w 1804 roku teatr. W tym budynku w 1806 roku, gen. Jan Henryk
Dąbrowski wydał bal na cześć Napoleona. W okresie międzywojennym mieściła się
tam rozgłośnia polskiego radia i słynna kawiarnia Esplanda. Dziś znajduję się
tu, m. in. Teatr Ósmego Dnia, Centrum Informacji Miejskiej i pewna słynna księgarnia.
Obecnie budynek zwie się „Arkadia”.
Arkadia, źródło: Wikimedia. |
W pobliżu
Arkadii, przy ulicy 27 Grudnia (dawniej ul. Berlińska) mieści się zbudowany w
latach 1873 – 75 Teatr Polski. Budynek zaprojektował wybitny architekt Zygmunt
Gorgolewski, twórca kilku wielkopolskich pałaców, ale jego opus vitae znajduje się we Lwowie i jest nim słynna i przepiękna Opera
Lwowska, wzorowana na Operach: Paryskiej i Wiedeńskiej. Sam Gorgolewski zresztą
został pochowany na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie, gdzie ponoć zginął
śmiercią samobójczą. Teatr Polski powstał ze składek miejscowych Polaków, o
czym przypomina napis „Naród Sobie”. W teatrze tym występowało wielu wybitnych
polskich aktorów, m. in. sama Helena Modrzejewska. Po drugiej stronie placu
Wolności, przy ulicy Franciszka Ratajczaka (dawniej ul. Rycerska) znajdziemy
masywny budynek Biblioteki Królewskiej, zbudowanej w latach 1899 – 1902. Od
1919 roku jest to siedziba Biblioteki Uniwersyteckiej. Biblioteka posiada w
swym zasobie największy zbiór książek niemieckojęzycznych na wschód od Odry.
Teatr Polski, źródło: Wikimedia. |
Idziemy
następnie ulicą 3 Maja (dawniej ul. Teatralna) i dochodzimy do placu Cyryla
Ratajskiego (dawniej plac Królewski lub Nowomiejski). Skręcamy w ulicę Seweryna
Mielżyńskiego (dawniej ul. Wiktorii). Tam znajduje się siedziba kolejnej
zasłużonej dla polskości instytucji, mianowicie założonego w 1857 roku
Towarzystwa Przyjaciół Nauk (ob. Poznańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk).
Neorenesansowy budynek autorstwa znanego nam już Zygmunta Gorgolewskiego z 1882
roku, a przebudowany później przez Rogera Sławskiego, mieści znakomitą
bibliotekę, a także salę posiedzeń Towarzystwa. Wejście do budynku wiedzie
przez jeden z najpiękniejszych dziedzińców w Poznaniu. Na dziedzińcu stoi kopia
pomnika Adama Mickiewicza, który w 1859 roku stanął koło kościoła św. Marcina.
Dziedziniec PTPN, źródło: Wikimedia. |
Idziemy teraz na
ulicę Fredry (dawniej ul. Kościoła św. Pawła). Nazwę swą ulica zawdzięcza
dawnemu neogotyckiemu kościołowi św. Pawła z lat 1866 – 69. Obecnie jest to
kościół Najświętszego Zbawiciela. Budowę świątyni sfinansował osobiście król
pruski Fryderyk Wilhelm IV. Dalej mijamy potężny, ciężki gmach niesławnej Królewskiej
Komisji Osiedleńczej (obecnie Collegium Maius UAM), zbudowany w latach 1908 –
10 w stylu neobarokowym z elementami neoklasycyzmu. Komisja osadnicza miała za
zadanie wykupywać ziemię z rąk polskich rolników i przekazywać ją Niemcom.
Collegium Maius, źródło: Wikimedia. |
Kolejnym
ciekawym punktem na ul. Fredry jest klasycystyczny Teatr Miejski, obecnie Teatr
Wielki – Opera Poznańska im. Stanisława Moniuszki. Budynek powstał w rekordowym
czasie – 18 miesięcy, a jego otwarcie miało miejsce w 1910 roku. Pierwszym
przedstawieniem był „Czarodziejski flet” Wolfganga Amadeusza Mozarta. Swoją
lożę miał tu cesarz Wilhelm II i przywódca III Rzeszy – Adolf Hitler. Przed
budynkiem stoją dwie rzeźby: jednak przedstawia kobietę siedzącą na lwicy, a
druga mężczyznę z lwem. Rzeźby te symbolizują życie aktywne i kontemplacyjne.
Na dachu znajduje się słynna rzeźba Pegaza – uskrzydlonego konia.
Teatr Wielki, źródło: Wikimedia. |
Zarówno Teatr,
jak i gmach Komisji Osadniczej są częścią tzw. Dzielnicy Cesarskiej, zwanej też
Dzielnicą Zamkową. Było to reprezentacyjna część miasta powstała po rozbiórce
fortyfikacji twierdzy Poznań w tym rejonie miasta, a zwłaszcza Bramy
Berlińskiej. Centralnym punktem dzielnicy jest masywny, neoromański gmach zamku
cesarza Wilhelma II, zwany potocznie zamkiem cesarskim, choć w rzeczywistości
był zbudowany dla Wilhelma II jako króla Prus, a nie cesarza Niemiec. Zamek
jest ostatnią rezydencją monarszą wzniesioną w Europie.
Zamek Cesarski, źródło: Wikimedia. |
Przy tej samej ulicy –
Święty Marcin znajdują się pozostałe monumentalne budynki Dzielnicy Cesarskiej,
a więc budynek Poczty (obecnie Poczta Polska) i Ziemstwa Kredytowego (obecnie
budynek należy do jednego z banków). Przy ulicy Wieniawskiego stoi neorenesansowy
budynek Collegium Minus UAM, zbudowany w latach 1909 – 10 dla potrzeb Akademii
Królewskiej.
Collegium Minus, źródło: Wikimedia. |
W pobliżu Collegium Minus znajduje się gmach dawnego Banku
Spółdzielczego Raiffeisena, utrzymany w stylu niderlandzkiego neobaroku
(obecnie Collegium Iuridicum UAM). Na przeciwko widzimy zaś dawny Dom
Ewangelicki, czyli dzisiejszą siedzibę Akademii Muzycznej, zbudowany w stylu
baroku wilhelmińskiego. Cesarz Wilhelm II, dla którego zbudowano tę dzielnicę
ogromnym kosztem, był w Poznaniu jednak tylko trzy razy.
Ostatnim punktem
naszej wycieczki, a zarazem ostatni etapem Traktu Królewsko-Cesarskiego jest
dzielnica Jeżyce, do której kierujemy się przez most Teatralny. Jeżyce były
dawniej wsią miejską, włączoną do Poznania w 1900 roku, po likwidacji umocnień
fortecznych. W pierwszej połowie XVIII wieku na Jeżycach osiedliło się
kilkanaście rodzin bamberskich. Do dzisiaj wzdłuż ulicy Jana Henryka
Dąbrowskiego (dawniej ulica Wielka Berlińska) można jeszcze zobaczyć dawne
zagrody Bambrów. Na przełomie XIX i XX wieku wzdłuż ulic: Roosvelta (dawniej
ul. Budna) i Zacisze (dawna ulica Habsburgów) powstały piękne kamienice
secesyjne. Ulicą Dąbrowskiego dochodzimy do Rynku Jeżyckiego. Rynek obudowany
jest ciekawymi kamieniczkami w różnych stylach. Dziś Rynek Jeżycki to przede
wszystkim miejsce, gdzie poznaniacy zaopatrują się w świeże warzywa i owoce. W
latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych dwudziestego wieku na rynku sporą
grupę wśród handlarzy stanowili bułgarscy ogrodnicy, hodujący warzywa w
dzielnicy Rataje. Ostatnim punktem Traktu jest neoromański kościół pw. świętego
Floriana i Najświętszego Serca Jezusa przy ul. Kościelnej, zbudowany w latach
1897 - 99. Ołtarz główny wykonał wybitny poznański rzeźbiarz – Władysław
Marcinkowski.
Kościół św. Floriana, źródło: Wikimedia. |
Na tym kończy
się spacer wzdłuż Traktu Królewsko-Cesarskiego. Oczywiści nie opisałem tu
wszystkich zabytków i ciekawych miejsc w Poznaniu, ale dzięki Traktowi możemy
prześledzić całą długa historię Poznania.
Źródło:
D. Matyaszczyk, Poznań. Trakt Królewsko-Cesarski, Poznań 2009.
Materiały promocyjne Centrum
Turystyki Kulturowej TRAKT.
www.pl.wikipedia.org
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz