Strony

sobota, 25 czerwca 2011

Panorama średniowiecznego Poznania, część 1


Już w odniesieniu do średniowiecznego Poznania po lokacji, historycy używają pojęcia „aglomeracja” lub „konurbacja” poznańska. Pod tym pojęciem należy rozróżnić trzy strefy (człony). Strefa pierwsza, to miasto lokacyjne w murach. Drugim członem były osady wiejskie należące do Poznania i podległe prawu miejskiemu, Trzecia strefa to osady i miasteczka należące do innych właścicieli, w tym przypadku przede wszystkim do biskupa i kapituły poznańskiej. Dwa pierwsze człony aglomeracji leżały na lewym, zachodnim brzegu warty, trzeci dominował na prawym brzegu rzeki. W tej części zajmę się samym miastem, czyli pierwszą strefą średniowiecznej konurbacji poznańskiej. Dwa kolejne zostaną omówione później.

Rok 1253 to jedna z najważniejszych dat w historii Poznania. Wówczas to wydano przywilej lokacyjny miasta, wyznaczając jego położenie na lewym brzegu Warty. Miasto zajęło teren na terasie zalewowym rzeki. Od wschodu ograniczała je Warta, płynąca wówczas dwoma korytami, które łączył się na południowy
zachód od dzisiejszego Chwaliszewa. Na północy zasięg miasta ograniczała Bogdanka, jeden z dopływów Warty. Zachodnie rubieże grodu wyznaczało wzgórze, nazwane z czasem Górą Przemysława. Na tym terenie tylko istniejąca wcześniej osada św. Gotarda, była miejscem stałego osadnictwa.
 
Plan miasta, wyznaczony lokacją, zakładał podział terenu na trzy grupy wraz z budynkami: handlową, mieszkalno-produkcyjną, oraz reprezentacyjno-kultową. Trudno sobie dziś wyobrazić, ale lokacyjny Poznań zajmował tylko 20 ha powierzchni. Rynek, centralny plac miasta zajął ponad 2 ha. Całe życie handlowe skupiło się na rynku. Wszystkie ulice wyznaczone były tak, aby dochodzić do rynku. W przeciwieństwie do innych miast w tym czasie lokowanych, w Poznania nakazano budowanie stałych kramów i jatek. Ogółem wyznaczono miejsce dla 200 takich kramów. Na rynku swoje kramy mieli: krojownicy sukna, szewcy, budnicy, kramarze, rzeźnicy, piekarze, garncarze, kuśnierze i inni. Na rynku znajdował się także ratusz, czyli dom rajców, a obok niego waga miejska, gdzie ważono towary hurtowe. Pierwsza wzmianka o ratuszu pochodzi z 1310 roku, a o wadze z XV wieku. Zabudowa mieszkalna zaczynała się na obrzeżach rynku. Po każdej z czterech stron rynku wybiegały ulice, w sumie było ich dwanaście, po trzy z każdej pierzei. Domy skierowane frontem do rynku, zamieszkiwali kupcy i czołowi rzemieślnicy. Trzy główne ulice miasta biegły z rynku do trzech głównych bram miasta: Wielkiej, Wrocławskiej i Wronieckiej (później doszła jeszcze Wodna), stąd ich nazwy. Przy głównych ulicach znajdowały się domy bogatych mieszczan – patrycjuszy.  W północnej części miasta mieściła się dzielnica żydowska, warto przy tej okazji podkreślić, że poznańska gmina żydowska należała do największych w Polsce.

Wśród domów znajdowały się budynki użyteczności publicznej, jak łaźnie (przy ulicy Woźnej i Świętosławskiej), czy stajnia również przy Świętosławskiej. Nad miastem dominowały budynki reprezentacyjne. Był to przede wszystkim: ratusz, symbol odrębności i autonomii gminy, oraz kościół parafialny miasta, czyli fara. Parafię farną erygowano w 1263 roku. Kościół otrzymał wezwanie św. Marii Magdaleny i stanął w południowo-wschodniej części miasta, na dzisiejszym placu Kolegiackim. Fara była kilkakrotnie przebudowywana, a w 1471 roku podniesiono ją do godności kolegiaty. Kościół niestety uległ zniszczeniu w pożarze w końcu XVIII wieku i został rozebrany. 

Makieta kolegiaty św. Marii Magdaleny, tzw. Starej Fary. Źródło: Wikimedia.

Funkcję fary przejął kościół pojezuicki. Warto podkreślić, że fara przez wieki była chlubą mieszczan poznańskich i symbolem zamożności samego grodu. Kościół miał liczne kaplice i ołtarze, ufundowane przez rody mieszczańskie. Był także miejscem pochówku osób zasłużonych dla miasta i czołowych rodzin mieszczańskich. Doprawdy, wielka szkoda, że tego kościoła już nie ma. Przy kościele istniał także najstarszy cmentarz miejski i szkoła parafialna, erygowana w 1302 roku. W 1430 roku w pobliżu fary powstał z fundacji mieszczki Gertrudy Peszlowej, szpital i kościół św. Gertrudy. Kościelną panoramę miast zamykają jeszcze klasztory dominikańskie: męski i żeński wraz z kościołami. Klasztor dominikanek był najstarszym klasztorem dominikańskim na ziemiach polskich. Siostry sprowadził do Poznania Przemysł II w 1282 roku. 

Kościół Dominikanek, stan obecny. Źródło: Wikimedia.

Po za ratuszem i kościołami, które były murowane, przeważała zabudowa drewniana. Dopiero koniec XIV wieku i wiek XV, przyniósł rozwój budownictwa murowanego. Potrzebę wznoszenia murowanych budowli wymusiły także częste pożary.

Oczywiście miasto tej rangi i wielkości co Poznań, nie mogło obyć się bez murów obronnych. Prawdopodobnie miasto w czasie lokowania, posiadało wały drewniano-ziemne. Mury ceglane zapewne zaczęto budować ok. roku 1280, a ukończono je na początku XIV wieku. W 1331 miasto oparło się najazdowi króla czeskiego, Jana Luksemburskiego, co znaczy, ze mury były solidne. Początkowo fortyfikacje miasta składały się z jednego łańcuchu murów, który miał 1,5 m grubości i 7 m wysokości. System obrony wzmacniały baszty, było ich ponad 30. W pierwszej połowie XV wieku rozbudowano system fortyfikacji, dobudowując drugi pierścień murów. 

Schemat murów miejskich Poznania. Źródło: Wikimedia.

Z systemie miejskich fortyfikacji dużą rolę odgrywał zamek książęcy, później królewski na Górze Przemysława. System obrony wzmacniała również fosa, do której wody dostarczała Bogdanka, lewe ramię Warty, oraz Struga Karmelitańska. Do miasta wiodły cztery bramy: na wschód – Bramy Wielka i Wodna, na północ – Brama Wroniecka, na południe – Brama Wrocławska. Istniało też kilka furt: Dominikańska, Żydowska, Zamkowa, i Zgniła (Ciemna). W razie oblężenia, obowiązek obrony spadał na mieszczan. Poszczególnym cechom rzemieślniczym wyznaczono do obrony odpowiednie odcinku murów i baszt, stąd ich nazwy: bednarska, rzeźnicza, ludwisarska, krawiecka, sukiennicza, budnicza, czy kominiarska. 

Mury miejskie Poznania, wizualizacja. Źródło: Wikimedia.

 Średniowieczny Poznań to nie tylko miasto w obrębie murów, to także szeroko pojęte przedmieścia: wsie, osady i miasteczka. Opowiem o nich jednak w kolejnej części tego cyklu.

Źródło:
Dzieje Poznania, Tom 1,  do roku 1793, praca zbiorowa pod redakcją Jerzego Topolskiego, Warszawa – Poznań 1988. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz