Aż trudno
uwierzyć, że architekt, który wykonał plan przebudowy poznańskiego ratusza w stylu renesansowym - najważniejszego z symboli Poznania, popadł na długie
lata w zapomnienie. Mało też mamy informacji o jego życiu. Przypomniano sobie o
nim dopiero w 1 poł. XIX wieku. Wtedy to Józef Łukaszewicz odkrył w archiwach i
opublikował dwa kontrakty, jakie rada miejska zawarła z Janem Baptystą Quadro z
Lugano, bo o nim mowa. Kontrakty te opublikowano w 1838 roku, co dało początek
badaniom nad jego życiem i działalnością. Dla potomnych pozostał „twórcą jednego
dzieła”, choć ratusz to nie jedyna budowla zaprojektowana przez niego w Polsce,
chociaż jest on jego najznakomitszym dziełem.
Rzeźba J.B. Quadro, źródło: Wikimedia. |
Jan Baptysta
Quadro pochodził z miasta Lugano na pograniczu Szwajcarii i Włoch. Nie znamy
daty jego urodzenia, ani nie wiemy dokładnie, jak trafił do Poznania. Być może
przebywał w Saksonii i na Śląsku.
Poznań utrzymywał kontakty z rzemieślnikami budowlanymi na Śląsku, więc być może w ten sposób zarekomendowano Quadro magistratowi poznańskiemu. Miasto poszukiwało wówczas budowniczego, który przebudowałby poważnie uszkodzony ratusz, który padł ofiarą wielkiego pożaru z 1536 roku. Quadro musiał być znany i ceniony, gdyż nie powierzono by tak ważnego zadania „byle komu”. 13 marca 1550 roku podpisano kontrakt na przebudowę ratusza. Rada miejska pisała: Mistrzów dobrych a gruntownych, którzyby około murów a budowania murarskiego dobrą a stateczną umiejętność mieli nie mamy...”. Dlatego więc zatrudniono Włocha. Quadro został uznany za „muratora a służebnika”, a sam siebie nazywał „artis cementariae magister”, czyli „mistrz sztuki budowlanej”. Kontrakt uczynił z niego „serwitora miasta”, czyli człowieka podlegającego bezpośrednio radzie miejskiej, a nie cechowi.
Poznań utrzymywał kontakty z rzemieślnikami budowlanymi na Śląsku, więc być może w ten sposób zarekomendowano Quadro magistratowi poznańskiemu. Miasto poszukiwało wówczas budowniczego, który przebudowałby poważnie uszkodzony ratusz, który padł ofiarą wielkiego pożaru z 1536 roku. Quadro musiał być znany i ceniony, gdyż nie powierzono by tak ważnego zadania „byle komu”. 13 marca 1550 roku podpisano kontrakt na przebudowę ratusza. Rada miejska pisała: Mistrzów dobrych a gruntownych, którzyby około murów a budowania murarskiego dobrą a stateczną umiejętność mieli nie mamy...”. Dlatego więc zatrudniono Włocha. Quadro został uznany za „muratora a służebnika”, a sam siebie nazywał „artis cementariae magister”, czyli „mistrz sztuki budowlanej”. Kontrakt uczynił z niego „serwitora miasta”, czyli człowieka podlegającego bezpośrednio radzie miejskiej, a nie cechowi.
Ratusz - największe dzieło Quadro, źródło: Wikimedia. |
Architekt osiadł
w Poznaniu, uzyskując jego obywatelstwo. Ożenił się mieszczką Barbarą
Sztametówną (zm.1603 r.). Szybko dał się poznać jako człowiek interesu. Kupił i
przebudował kamienicę na Rynku (nr 84) oraz drugą, przy ul. Wrocławskiej, miał winiarnię w Rynku, cegielnię i łaźnię. Wkrótce jednak przestało mu
się wieść i popadł w długi, a nawet miał procesy z tego tytułu. Pod koniec
życia był prawie nędzarzem, do tego stopnia, że rada miejska przyznała mu
zapomogi i musiał zamieszkać w wykuszu, przydzielonym mu przez miasto przy ul.
Masztalarskiej. Umarł w nędzy i zapomnieniu.
Jak już
wspomniałem, ratusz nie był jego jedynym dziełem. Zbudował też szereg budynków
w Poznaniu. Zaprojektował budynek Wagi Miejskiej, kamienice przy Starym Rynku
(nr: 39, 52, 81, 84), kamienicę przy ul. Ślusarskiej, kamienicę przy placu
Kolegiackim, siedzibę księży Św. Stanisława Za Bramką, postrzygalnię,
sukiennice, smatruz (rodzaj hali targowej).
Waga Miejska z Poznaniu., źródło: Wikimedia. |
Oprócz tego Quadro zbudował budynek
dawnego, nieistniejącego już kolegium jezuickiego, przeprowadzi remont wieży
nieistniejącego również kościoła farnego pw. Marii Magdaleny, oraz bramę i wieżę
mostu na przedmieściu Łacina (okolicę dzisiejszego mostu Św. Rocha i
politechniki), wykonał też drobne prace budowlane w katedrze. Architekt
wybudował także szereg budynków poza Poznaniem m .in.: kaplicę Kościeleckiech w
Kościelcu koło Inowrocławia i ratusz w Krobi. Pracował także przy budowie zamku
królewskiego w Warszawie, oraz jako konsultant przy katedrze w Płocku. Dowiadujemy
się także z akt, że biskup poznański, Benedykt Izdbieński pozwał go przed sąd w
1551 roku za niedotrzymanie umowy na wybudowanie zamku biskupiego w Krobi.
Aż dziw bierze,
że ten wybitny budowniczy, twórca perły polskiego renesansu i wielu innych
budynków, zmarł w nędzy i zapomnieniu...
Źródło:
T. Jakimowicz, Jan Baptysta Quadro artis cementariae
magister, w: Budowniczowie i
architekci, „Kronika Miasta Poznania”, 1, 1998.
T. Jakimowicz, Jan Baptysta Quadro z Lugano, w: Wielkopolski Słownik Biograficzny, praca
zbiorowa pod redakcją A. Gąsiorowskiego i J. Topolskiego, Warszawa,
Poznań 1983.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz