Cyryl Ratajski (1875
– 1942), to jeden z najwybitniejszych włodarzy miasta w XX wieku. Był
prezydentem w latach 1922–24, 1926–34 i przez kilka dni we wrześniu 1939 roku.
Dzięki jego rządom, Poznań z prowincjonalnego, garnizonowego miasta,
przekształcił się w miasto nowoczesne i ważny ośrodek gospodarczy i kulturalny.
W czasie prezydentury Ratajskiego, zbudowano m. in.: elektrownię, most
Chrobrego, pierwszą w Polsce spalarnię śmieci i Ogród Botaniczny. W 1929 roku
zorganizowano Powszechną Wystawę Krajową, słynną PuWuKę, imprezę wystawienniczą
o charakterze międzynarodowym, która dała początek Międzynarodowym Targom
Poznańskim. Miasto szybko się powiększyło. Przyłączono wsie: Głowna,
Komandoria, Rataje, Starołęka, Dębiec, Sołacz, Golęcin, Winiary, Naramowice,
Wola i Podolany. Prezydent Ratajski znany był z niezwykłej pracowitości,
wielkiej kultury osobistej, arystokratycznych manier i zamiłowania do dobrego
jedzenia i picia. Bardzo poważnie traktował
swoje obowiązki włodarza miasta, dotyczyło to także czynności reprezentacyjnych, których najważniejszym elementem były spotkania, rauty i przyjęcia.
swoje obowiązki włodarza miasta, dotyczyło to także czynności reprezentacyjnych, których najważniejszym elementem były spotkania, rauty i przyjęcia.
Cyryl Ratajski. Źródło: Wikimedia. |
Ratajski w życiu
codziennym był bardzo oszczędny, ale na cele reprezentacyjne nie żałował
pieniędzy. Poznańską rezydencją prezydentów była willa przy ulicy Chopina.
Urzędowali zaś przez jakiś czas w nieistniejącym już Nowym Ratuszu na Starym
Rynku. Ratajski gustował w wykwintnym jedzeniu i dobrych trunkach, lubił też
spotkania towarzyskie. Przyjmował w siebie polityków, zarówno polskich, jak i
zagranicznych, artystów, działaczy społecznych i gospodarczych, oraz arystokratów.
Organizował w prywatnych apartamentach przy ul. Chopina co czwartek małe
przyjęcia, w których uczestniczyli jedynie panowie. Częstymi gośćmi na tych
spotkaniach byli m. in.: Władysław Mickiewicz (syn Adama), hr. Władysław
Zamoyski, właściciel zamku w Kórniku, Roman Dmowski, przywódca Narodowej
Demokracji, z którą sympatyzował Ratajski, wybitny malarz Leon Wyczółkowski,
pisarz Józef Weyssenhoff, marszałek Sejmu Ustawodawczego i późniejszy marszałek
senatu, Wojciech Trąbczyński i wielu innych. Jedzenie, alkohol, a także obsługę
kelnerską zapewniała restauracja hotelu „Bazar”.
Cyryl Ratajski jako prezydent miasta Poznania. Źródło: Wikimedia. |
Rzadko bywali u
niego duchowni, co wcale nie znaczy, że był wrogo nastawiony do duchowieństwa,
choć uchodził za masona. Dwa razy jednak w czasie swojej prezydentury, Ratajski
przyjmował u siebie przedstawicieli episkopatu. Po raz pierwszy było to 13
lutego 1926 roku w związku z uroczystościami pogrzebowymi arcybiskupa
metropolity gnieźnieńskiego, Edmunda Dalbora. Drugie takie przyjęcie zorganizowano
w 1927 roku z okazji odbywającego się w Poznaniu Eucharystycznego Kongresu
Misyjnego, zorganizowanego przez Kardynała Augusta Hlonda. Przybyło na kongres
wielu dostojników kościelnych, m. in.
kardynał Aleksander Kakowski z Warszawy, oraz dwaj metropolici ze Lwowa:
greckokatolicki – Andrzej Szeptycki i ormiański – Józef Teodorowicz. Metropolita
Andrzej Szeptycki pochodził z rodziny z której część uznała się za Polaków, a
część za Ukraińców. Szeptycki przyjął opcję ukraińską, przez co wielu Polaków
uznała go za renegata.
Większe
przyjęcia dla ważnych gości urządzano w Złotej Sali Ratusza. Jedno z takich
przyjęć odbyło się 17 lutego 1926 roku, zaproszono wówczas ponad 100 osób.
Wśród zaproszonych byli konsulowie Austrii, Belgii, Francji i Wielkiej Brytanii.
W Poznaniu istniał też niemiecki konsulat generalny, ale pominięto go w
zaproszeniach. Gościem honorowym był prezydent Rzeczpospolitej, Stanisław
Wojciechowski. Okazją do świętowania było oczywiście najważniejsze wydarzenie
prezydentury Ratajskiego, mianowicie otwarcie 16 maja 1929 roku PeWuKi, czyli
Powszechnej Wystawy Krajowej, poprzedniczki dzisiejszych Międzynarodowych
Targów Poznańskich. Zjechali się wówczas goście niemal z całego świata. Przybył
także prezydent Rzeczpospolitej, Ignacy Mościcki, wraz z niemal całym rządem
polskim. Wielkim nieobecnym był marszałek Józef Piłsudski, który nie darzył
szczególną sympatią Poznania i poznaniaków (w wzajemnością zresztą). Odbyła się
wówczas cała seria rautów, bankietów, obiadów, kolacji i innych przyjęć.
Prezydent Ratajski był w swoim żywiole.
PeWuKa. Źródło: www.mtp.pl |
Ratajski jako
sympatyk endecji, nie przepadał za Niemcami, co nie przeszkodziło mu przyjąć w
1933 roku i podjąć kolacją w „Adrii” ostatniego niemieckiego nadburmistrza
Poznania, dra Ernsta Wilmsa. Wilms dobrze zapisał się w pamięci Polaków, gdyż
dystansował się od germanizacyjnych zapędów urzędników z Berlina, a ponadto
przyczynił się w znacznym stopniu do rozwoju miasta na początku XX wieku. Obaj
włodarze miasta, były i obecny, ponoć przypadli sobie do gustu. Wilms nie krył
podziwu dla Ratajskiego za jego osiągnięcia. Ratajskiemu z kolei podobała się
niechęć Wilmsa do Hitlera i jego partii. Kłopotliwą sytuacją dla prezydenta
Ratajskiego, była konieczność wydania przyjęcia dla dziennikarzy z
hitlerowskich Niemiec w 1934 roku, na życzenie ówczesnego wojewody
poznańskiego, Rogera Raczyńskiego. Pobyt dziennikarzy wiązał się z podpisaniem
polsko-niemieckiego paktu o nieagresji. Przyjęcie wydano w hotelu „Bazar”.
Ratajski jako gospodarz, musiał wygłosić okolicznościowy toast. Krąży pogłoska,
że ten toast uratował mu życie w 1939 roku, ale nie sposób tego dowieść. Było
to jedno z ostatnich przyjęć prezydenta. W tym samym roku, został odsunięty od
władzy w mieście przez rząd sanacyjny, mimo wyboru przez Radę Miasta.
Pomnik prezydenta Cyryla Ratajskiego w Poznaniu. Źródło: Wikimedia. |
Cyryl Ratajski
potrafił łączyć w sobie rolę gospodarza miasta i jego reprezentanta wobec kraju
i zagranicy. Jego rządy w Poznaniu, to okres rozkwitu stolicy Wielkopolski. Nie
bez kozery nazwano go „ojcem miasta”.
Źródło:
Sławomir Leitgeber, Rauty u prezydenta, w: Lata dwudzieste, lata trzydzieste,
„Kronika Miasta Poznania”, 4 1996.
Maria
Falińska, Marian Olszewski, Cyryl
Ratajski, w: Wielkopolski Słownik
Biograficzny, praca zbiorowa, Poznań 1983.
http://laurahuta.blogspot.com/2011/10/pomnik-zjednoczenia-ziem-polskich-w.html
OdpowiedzUsuńWitam – pozwoliłem sobie na umieszczenie na moim blogu linku na Państwa stronę internetową. Zapraszam na bloga, prosząc o wnoszenie ewentualnych zastrzeżeń dotyczących linka.
Pozostając z poważaniem, życzę dalszych sukcesów – JM