Dziś po raz
kolejny mam przyjemność zaprezentować Czytelnikom artykuł autorstwa Agnieszki
Wiśniewskiej. Tekst poświęcony został historii Śluzy Katedralnej, pozostałości
po pruskich fortyfikacjach Ostrowa Tumskiego. Zapraszam serdecznie.
J
|
uż wkrótce nastąpi otwarcie Interaktywnego Centrum Historii Ostrowa Tumskiego
Bramy Poznania. Będzie to nowoczesne muzeum, którego część stanowić będą
pozostałości dawnej Śluzy Katedralna. Pora opowiedzieć o jej historii.
Twierdza Poligonalna powstawała w
Poznaniu w latach 1828 – 1869. Zbudowanie licznych fortyfikacji i umocnień
miało wielki wpływ na rozwój miasta. Głównym elementem Twierdzy był duży fort
umiejscowiony na Wzgórzu Winiarskim ( stąd nazwa Fort Winiary ), zwanym
zwanym obecnie Cytadelą. W skład
Twierdzy Poligonalnej wchodziły także umocnienia na prawym brzegu Warty czyli
obszar od Ostrowa Tumskiego poprzez Miasteczko, Piotrowo, Śródkę, Komandorię i
Maltę oraz na lewym brzegu gdzie obecnie mamy ulicę Kazimierza Wielkiego i
Kościuszki. W drugiej połowie XIX wieku, od lat siedemdziesiątych Twierdza
Poligonalna traciła na znaczeniu a jej wartość militarna coraz bardziej malała.
W tym czasie bowiem powstawała już Twierdza Fortowa a główny ciężar obrony
miały przejąć forty zewnętrzne otaczające miasto pierścieniem. W roku 1902
zapadła decyzja o likwidacji umocnień na lewym brzegu Warty. Prace rozbiórkowe
całej Twierdzy trwały od czasu odzyskania przez Polskę niepodległości, a
następnie resztę zlikwidowano po II wojnie światowej. Do naszych czasów
zachowały się nieliczne pozostałości a wśród nich zachodni przyczółek Śluzy
Katedralnej, którego dotyczy ten artykuł.
Zachodni przyczółek Śluzy Katedralnej przed renowacją, źródło: Wikimedia. |
Przyczółek w tracie prac renowacyjnych w 2013 r., fot. A. Wiśniewska. |
Od najdawniejszych czasów uważano, że
woda jest doskonałą przeszkodą chroniącą przed atakami wroga. O dużej
skuteczności tej przeszkody przekonani byli budowniczowie fortyfikacji. Na
przestrzeni wieków budowle obronne ulegały zmianie. W XIX wieku fortyfikacje
były już rozproszone. Woda stanowiła przeszkodę taktyczną ( jeziora, duże
rzeki, tereny zalewowe ). Bezpośrednią obronę fortyfikacji pełniły fosy
wypełnione wodą. W trakcie budowy poznańskiej Twierdzy Poligonalnej efektywnie
wykorzystano liczne cieki wodne. Powstał system spiętrzający, który dawał
możliwość zalania sporych obszarów. Małe rzeki ( dopływy Warty) jak Cybina,
Bogdanka czy Wierzbak a także inne jeszcze mniejsze wykorzystano do wypełnienia
wodnych fos około 1,3 dzieł obronnych. Na Warcie, Cybinie i Wierzbaku zbudowano
wielkie jazy ( budowle hydrotechniczne wybudowane w poprzek rzeki lub kanału
piętrzące wodę ) przegradzające ich
nurty. Zamknięcie tychże jazów w razie ataku od strony rzeki mogło spowodować
zatopienie sporych obszarów przedpola twierdzy (skutkiem ubocznym mogło być
zalanie dużej części miasta). Jazy służyły nie tylko do spiętrzania wody na
rzekach. Pełniły także funkcje mostów wojskowych, a także służyły do cywilnych
przepraw przez rzeki.
Widok muru Carnota na zachodnim przyczółku Śluzy Katedralnej. Fotografia z okresu powodzi ok. 1890 r., źródło: www.mars.slupsk.pl |
Jaz Katedralny, którego dotyczy
niniejszy artykuł został zbudowany na rzece Cybinie w latach 1834 - 1838. Był
jedną z pierwszych ufortyfikowanych budowli hydrotechnicznych. Nazywany jest
też Śluzą Katedralną (Dom Schleuse). Należy do ciekawszych i jednych z
pierwszych dzieł Twierdzy. Wchodził w skład umocnień Ostrowa Tumskiego.
Zbudowano go pomiędzy Śródką a Tumem. Na co dzień był mostem a w razie
zagrożenia zamknięcie jego zastaw tworzyło obszar zalewowy od wschodniej strony
Cytadeli Tumskiej, pomiędzy Zagórzem i Berdychowem. Most o rozpiętości 55 metrów liczył dziewięć
sklepionych przęseł i był murowany. W jego ceglanych filarach wyprofilowano
pionowe, potrójne prowadnice, w których za pomocą łańcuchów i kołowrotów
zamontowanych na drewnianym pomoście technicznym opuszczano do wody pionowe
zastawy (inaczej szandory, mające postać solidnych drewnianych belek). Nad tym
pomostem zbudowany został drewniany most, na którym znajdowała się jezdnia dla
wozów a obok niej osobny chodnik dla pieszych. Droga ta wiodła na Śródkę. Śluza
umożliwiała więc komunikacją pomiędzy Śródką a Tumem. Most był osłonięty z obu
stron grubym murem Carnota z otworami strzelniczymi dla karabinów. Więc w razie
ataku spełniał także funkcję obronną. Po wschodniej stronie mostu, gdzie
znajdował się wlot wodnej fosy wału, powstał wschodni przyczółek jazu. Zbudowano
tam nieduży, dwuprzęsłowy jaz wraz z mostem, przez który można było dostać się
na Śródkę. Od strony północnej most zabezpieczony był murem ze strzelnicami.
Przyczółek wschodni otoczony był murem obronnym. Pośrodku znajdował się plac,
na którym magazynowano belki służące do spiętrzania rzeki. Plac ten ochraniał
prostokątny blokhauz. Budynek posiadał bombo-odporny strop z cegieł i drewna,
wzmocniony dodatkowo nasypem ziemnym. Od strony Katedry zbudowano zachodni
przyczółek śluzy, który zachował się do naszych czasów. Budowla ma kształt
prostokąta i ma dwie kondygnacje. Od góry przykryta nasypem ziemnym. Na każdej
z kondygnacji jest pięć kazamat. Kondygnacja górna posiadała sklepiony
przejazd, który prowadził na most. Z obu stron zamykały go dwuskrzydłowe wrota
obite ćwiekami, z których zachowały się tylko wewnętrzne. Bramy posiadały
strzelnice. Przez środek budynku przebiegała sień zabezpieczana mostem
zwodzonym. Od północy zbudowano jasne, dobrze doświetlone izby dla załogi,
natomiast od południa do sieni przylegała wartownia wyposażona w osobne drzwi.
Elewacja budynku od strony Cybiny zwieńczona została gzymsem i ozdobnym fryzem.
Również od strony rzeki znajdowały się strzelnice, natomiast od strony
dziedzińca były okna i drzwi.
Śluza katedralna z czasów świetności. |
Ostatnia ćwierć XIX wieku przyniosła
niewielką modernizację przyczółka zachodniego. Do sierpnia 1921 roku, w
niepodległej już Polsce (w latach 1919 – 1921) rozebrano cały przyczółek
wschodni wraz z jazem, który często był przyczyną powodzi. Pozostawiono
zachodni przyczółek wraz z kawałkiem muru ze strzelnicami. Pozostałości te
będące w bliskim sąsiedztwie Katedry były wykorzystywane przez archidiecezję poznańską
na cele magazynowe. Zachodni przyczółek Śluzy Katedralnej jest wspaniałym
reliktem dawnej pruskiej Twierdzy Poligonalnej. Do niedawna jeszcze porośnięty
roślinnością, zapomniany i niedostępny do zwiedzania. Lecz już niebawem się to
zmieni. Obiekt został odrestaurowany w związku z budową w miejscu wschodniego
przyczółka Interaktywnego Centrum Historii Ostrowa Tumskiego ( ICHOT ). Zgodnie
z projektem pozostałości na prawym brzegu Cybiny zostały zaadaptowane na
potrzeby ICHOT. Połączono je oszkloną kładką z budynkiem Centrum. W 2013 roku
były okazje do zwiedzenia odrestaurowanego zachodniego przyczółka. Pierwsza 18
maja podczas Nocy Muzeów. Wycieczki oprowadzał pan Przemysław Maćkowiak –
prezes Sekcji Historycznej Towarzystwa Miłośników Miasta Lubonia. Można było
poznać historię Śluzy oraz poznać nową rolę budynku. Kolejna okazja do
zobaczenia Śluzy Tumskiej nadarzyła się 24 i 25 sierpnia. W ramach Dni Twierdzy
Poznań. Organizatorami było Towarzystwo Miłośników Miasta Lubonia wraz z
Centrum Turystyki Kulturowej Trakt, a we współpracy brali udział m.in.
Automobilklub Wielkopolski, Towarzystwo Działań Historycznych im. Feliksa
Pięty, Fabryka Umundurowania Braci Kłoskowskich Hero Collection. Trzecia zaś 13
października. Odbył się wówczas spacer zorganizowany przez wyżej już wspomniane
Towarzystwo z Lubonia oraz Koło Przewodników PTTK im. Marcelego Mottego. (Zarówno na Dniach Twierdzy Poznań jak i na spacerze przewodnicy i
przedstawiciele grup rekonstrukcyjnych wystąpili w mundurach i strojach z epoki). Ale dopiero w marcu 2014 roku pierwsi zwiedzający będą mogli podziwiać już
ukończony cały kompleks.
Śluza po renowacji. Zdjęcia wykonane w czasie "Spaceru" z października 2013 r., fot. A. Wiśniewska. |
W drugiej połowie sierpnia 2013
zapadła decyzja o zmianie nazwy Interaktywnego Centrum Historii Ostrowa Tumskiego
na ICHOT Brama Poznania, a w listopadzie uruchomione zostało oświetlenie
kładki, która przebiega pomiędzy zabytkowym budynkiem Śluzy Katedralnej a nowym
obiektem Bramy Poznania.
ICHOT Brama Poznania jest częścią
Traktu Królewsko – Cesarskiego. Ma przyciągać turystów do tej części naszego
miasta i ma być miejscem, od którego zaczyna się zwiedzanie Ostrowa Tumskiego. Głównym
celem jego powstania jest opowiadanie bogatej i wielowiekowej historii Ostrowa
Tumskiego, będącego najstarszą częścią Poznania. Niebawem otwarte zostanie
Centrum, gdzie prezentowana będzie historia i dziedzictwo kulturowe dzięki
bogatej ofercie turystycznej, edukacyjnej i kulturalnej. Do jego zadań ma
należeć także opowiadanie o wielkiej roli Ostrowa Tumskiego w kształtowaniu
naszego państwa. Wizyta w Bramie Poznania ma zachęcić zwiedzających do udania
się następnie na Ostrów Tumski i zapoznania się z jego zabytkami. W tym muzeum
czekać będą m.in. makiety, wizualizacje, prezentacje multimedialne, za sprawą
których będzie można aktywnie uczestniczyć w poznawaniu reliktów epoki Mieszka
I i Bolesława Chrobrego, a także kolejnych epok. Na program ICHOT będą się
składać: działalność ekspozycyjna, turystyczna, edukacyjna oraz kulturalna. Wystrój
tego interaktywnego muzeum będzie bardzo nowoczesny. Ekspozycja ma być tak
zaplanowana i skonstruowana, aby zwiedzający chcieli powrócić tam ponownie. Z
Centrum będzie można przejść kładką ( zbudowaną w miejscu dawnego mostu ze
śluzą ) do odrestaurowanego przyczółka Śluzy Katedralnej, a stamtąd na teren
Ostrowa Tumskiego.
Budynek ICHOT, źródło: www.gloswielkopolski.pl |
ICHOT Brama Poznania jest to
nowoczesne muzeum powstałe dosłownie na gruzach dawnej Twierdzy Poligonalnej –
swoiste połączenie historii z teraźniejszością. Przyczółek Śluzy Katedralnej
jest jedyną pozostałością po niegdyś licznych fortyfikacjach Ostrowa Tumskiego.
Kolejna część dawnej Twierdzy Poznań została odrestaurowana i otrzymała drugie,
nowe życie.
Sama jestem bardzo ciekawa efektu
końcowego, więc po otwarciu planuję się tam wybrać. Zachodni przyczółek Śluzy
Katedralnej miałam okazję zobaczyć w zeszłym roku na wspomnianym już spacerze z
13 października. Widać, że włożono w renowację tego obiektu sporo pracy i
pieniędzy. Dobrze, że zamiast ulegać powolnemu zniszczeniu jest odnowiony i
zostanie niedługo udostępniony dla zwiedzających. Być może stanie się kolejnym
ważnym symbolem na turystycznej mapie Poznania.
Agnieszka
Wiśniewska
Źródło:
Biesiadka
Jacek, Gawlak Andrzej, Kucharski Szymon, Wojciechowski Mariusz, Twierdza Poznań. O fortyfikacjach miasta
Poznania w XIX i XX wieku, Poznań 2006.
Maćkowiak
Przemysław, Umocnienia Poznańskiej
Twierdzy Poligonalnej Na Komandorii, w: Od
Komandorii do Antoninka, „Kronika Miasta Poznania”, nr 4, 2010.
Maćkowiak
Przemysław, Zachodni przyczółek Śluzy
Katedralnej, w: „Bitewnik Poznański 1914”, nr 3, 24 sierpnia 2013.
Poznańska
wiki. Wszystko o Poznaniu
Poznań
wika.com/Wiki/Śluza Katedralna
Może warto wspomnieć, że tak pomijany wschodni przyczółek Jazu Katedralnego zachował się w większości do naszych czasów, przy likwidacji rozebrano go w zasadzie do poziomu bruku. Podczas przygotowań do budowy ICHOTu został odkopany, zinwentaryzowany a następnie rozbity maszynami w drobny mak. A gruz z historycznych murów poszedł na umocnienie gruntu pod fundamenty.
OdpowiedzUsuńlubię tematy wojskowe :) bardzo zawsze mnie ciekawią, i choć nie zajmuję sie tym na c dzień - to lubię "patrzeć". Fortyfikacje mają swój urok. Są dla mnie prawie tak piękne jak łemkowskie cerkwie czy nasze pogórzańskie kościółki :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny artykuł ;)
Pozdrawiam - SD
Ja też lubię tematy wojskowe, ale prawdę mówiąc nie bardzo interesuję się fortyfikacjami, na szczęście jest Agnieszka pisząca świetne artykuły z tej dziedziny i nie tylko z tej zresztą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zapowiada się bardzo ciekawie!! Robi ogromne wrażenie połączenie XXI wiecznego budynku ICHOT z XIX wiecznym Przyczółkiem. Ciekawe jak będzie wyglądało to latem..?! :) A tak z innej beczki, to rzeczywiście Poznań od tej strony jakby uboższy w miejsca, których ominąć nie można, więc na pewno to miejsce poprawi sytuację :)
OdpowiedzUsuń