Poznańskie koziołki

środa, 30 maja 2012

"Echt Poznanioki" kontra "Galicjoki", czyli konflikt swój-obcy w międzywojennym Poznaniu


Poznań w odrodzonej Rzeczpospolitej należał do największych, najbogatszych i najlepiej zorganizowanych miast w Polsce. Był też jednym z najbardziej „polskich” ośrodków, gdyż ponad 90% jego mieszkańców stanowili przedstawiciele ludności polskiej. Poznaniacy, czy też raczej Poznańczycy, byli dumni ze swojej długoletniej walki z naporem germanizacji, znanej jako „najdłuższa wojna nowoczesnej Europy”. Sami też wywalczyli sobie niepodległość, czym zadali kłam opiniom, że Wielkopolanie nie są zdolni do zbrojnej walki o wolność z racji swojego, wyssanego z mlekiem matki lojalizmu.

Przez cały wiek XIX wykształcił się pewien swoisty etos poznaniaka, którego jednak początki sięgają jeszcze okresu przedrozbiorowego. Owy poznański etos dojrzał w walce z prusko-niemieckim zaborcą, który był bardziej „wymagającym” wrogiem od Rosjan czy Austriaków. Prusy były (w przeciwieństwie do

niedziela, 27 maja 2012

Królewska Akademia Niemiecka


W centrum Poznania, przy skrzyżowaniu ulic: Wieniawskiego i Święty Marcin, w obrębie dawnej Dzielnicy Cesarskiej, stoi majestatyczny, neorenesansowy budynek Collegium Minus Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Budynek znany jest oczywiście wszystkim studentom tej szacownej uczelni z racji tego, że mieści się w nim Rektorat, a także odbywają się tam podniosłe akademickie uroczystości, jak inauguracje kolejnych lat akademickich i absolutoria, kiedy to przed budynkiem można zobaczyć tłum ubranych w togi i birety absolwentów, kończących najpiękniejszy okres w życiu, a także gromadki dumnych rodziców. Budynek ten znany jest także melomanom, gdyż w auli uniwersyteckiej odbywają się koncerty Filharmonii Poznańskiej. Budynek Collegium Minus nie został zbudowany na potrzeby UAM lecz innej uczelni wyższej,

środa, 16 maja 2012

Pierwszy polski podręcznik savoir-vivre


Nie wiem jako to jest obecnie, ale pamiętam, że kiedy uczyłem się w liceum ogólnokształcący (a było to kilkanaście lat temu) w pierwszej klasie na lekcjach języka polskiego, przerabiało się literaturę średniowieczną. Czytaliśmy wówczas m in.: Bogurodzicę, Legendę o Świętym Aleksym i Rozmowy Mistrza Polikarpa ze Śmiercią. Były to oczywiście wiersze o charakterze religijnym. Pierwszym, znanym wierszem świeckim było O zachowaniu się przy stole, zwany też O chlebowym stole. Poemat ten byłby też pierwszym polskim „podręcznikiem” savoir-vivre’u, a co najciekawsze, w przeciwieństwie do poprzednich, znamy autora tegoż wiersza. Zwał się on Przecław Słota z Gosławic i pełnił urząd burgrabiego poznańskiego, a sam poemat powstał na zamku poznańskim i tu był pierwotnie wygłaszany.

Rękopis O chlebowym stole, źródło: Wikimedia.

Przecław Słota urodził się około 1375 roku na ziemi łęczyckiej i pochodził z rodu pieczętującego się herbem Jelita. Jego ojcem był niejaki Florian, zmarły w 1391 roku. Niewiele wiemy o życiu Przecława przed

niedziela, 13 maja 2012

Centrum Turystyki Kulturowej TRAKT, czyli jak wypromować Poznań, część 2


Chciałbym dziś zapoznać Państwa z kolejnymi projektami Centrum Turystyki Kulturowej TRAKT. Spośród wielu ciekawych propozycji, nie mogło zabraknąć oferty dla najmłodszych. W tej dziedzinie TRAKT ma do zaprezentowania niezwykle ciekawą i bogatą ofertę, skierowaną specjalnie dla dzieci i młodzieży. Projekty te mają za zadanie przekazywać młodym ludziom wiadomości z historii miasta i regionu, poprzez zabawę. Dzieci mogą zapoznawać się z nimi zarówno w szkole podczas zajęć z edukacji regionalnej, jak i w domu, podczas wspólnych zabaw z rodzicami. 

Źródło: CTK TRAKT

Aby opowiedzieć o ofercie TRAKTU skierowanej dla dzieci, najlepiej zapytać samych zainteresowanych. One w końcu potrafią powiedzieć, co im się podoba, a co nie. Poprosiłem więc o konsultację Martynkę

środa, 9 maja 2012

Dzieje poznańskiej masonerii, część 2


W ostatnią niedzielę opublikowałem bardzo obszerny wstęp do historii poznańskiego wolnomularstwa, a dziś przechodzę do sedna. Poznańska masoneria nie odegrała może zbyt wielkiej roli w stolicy Wielkopolski, ale należało do niej wiele czołowych działaczy niepodległościowych, a także przedstawiciele najważniejszych wielkopolskich rodów arystokratycznych. Dziś wielu poznańskich masonów jest patronami ulic w tym mieście, a ślady po wolnomularzach można znaleźć na wielu budynkach. Poznańska Biblioteka Uniwersytecka zaś posiada największy w Polsce zbiór literatury masońskiej, który jest przechowywany i udostępniany w dawnym pałacu biskupów poznańskich w Ciążeniu niedaleko Konina.

Pierwsze wzmianki o istnieniu loży masońskiej w Poznaniu pochodzą z 1739 roku, kiedy to podczas rozruchów tłum wykradł księgi i akcesoria jakiegoś bliżej nieznanego stowarzyszenia masońskiego, które miało swoją siedzibę przy ul. Wronieckiej. Był to zapewne rezultat ogłoszenia z ambon bulli papieskiej

niedziela, 6 maja 2012

Dzieje poznańskiej masonerii, część 1



Przysięgam w imię Najwyższego Architekta Wszystkich Światów nie ujawniać nigdy wszystkich sekretów, znaków, sposobów dotykania, słów i nauk używanych przez wolnomularzy i zachować co do tego wieczne milczenie. Ślubuję i przysięgam na Boga nie wyjawiać nigdy żadnej rzeczy z tych, które mi powierzono od chwili obecnej i które powierzy mi się w przyszłości. Zobowiązuję się i poddaję się następującej karze, jeśli złamię swoje słowo: niech mi spalą wargi rozpalonym żelazem, niech mi utną rękę, przetną szyję i wyrwą język, a mój trup niech wisi w loży w czasie przyjmowania nowego brata, aby służył za odrażający dowód mojej niewierności i był przestrogą dla innych. Niech zostanie potem spalony, a popioły rzucone na wiatr, aby nie został żaden ślad po mojej zdradzie. Tak

czwartek, 3 maja 2012

Poznań a Konstytucja 3 Maja


Dziś święto uchwalenia Konstytucji 3 Maja 1791 roku. Warto może przypomnieć przy tej okazji, jak w Poznaniu odebrano przyjęcie tego doniosłego aktu prawnego. Okazuje się, że stolica Wielkopolski nie tylko z entuzjazmem przyjęła uchwalenie „Ustawy Rządowej”, ale władze miasta wzięły aktywny udział w przygotowywaniu i przeprowadzeniu reform Sejmu Wielkiego.

Jan Matejko, Uchwalenie Konstytucji 3 Maja, źródło: Wikimedia.

Poznań w drugiej połowie XVIII wieku wyraźnie odradzał się z upadku, w który wpędziły go ciągłe przemarsze wojsk, oblężenia, epidemie i pożary, jakie miały miejsce w pierwszej połowie „wieku świateł”. Druga połowa wieku, to bardziej pomyślny okres w dziejach miasta, głównie za sprawą działalności Komisji Dobrego Porządku z lat 1780-84. Gospodarka miejska została uporządkowana, powstawały nowe,

Zobacz także

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...