Poznańskie koziołki

środa, 22 lutego 2012

Najstarsza poznańska nekropolia


Każdy z nas ma chyba swoje ulubione miejsca w Poznaniu. Zakątki, do których lubi chodzić sam, lub z przyjaciółmi. Jednym z moich ulubionych miejsc w grodzie Przemysła jest Wzgórze Świętego Wojciecha. Zabieram tam wszystkich moich znajomych spoza Poznania, którzy chcą zwiedzić to miasto. Lubię zwłaszcza spacerować alejkami Cmentarza Zasłużonych. Wydaje się wtedy, że czas się zatrzymał...

Nagrobek Anieli z Liszkowskich Dembińskiej, źródło: Wikimedia.

Historia cmentarza sięga początków XIX wieku. Powstał on jako cmentarz parafialny kolegiaty św. Marii Magdaleny, ówczesnej fary, która została zniszczona przez pożar w 1780 roku i której pozostałości rozebrano w 1802 roku. Funkcję kościoła farnego przyjął kościół pojezuicki św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Założenie nowego cmentarza wiązało się z likwidacją starego, umiejscowionego w okolicy dzisiejszej ulicy Wszystkich Świętych. Nowy cmentarz został założony w 1808 roku, ale dopiero w 1810 roku ówczesny proboszcz parafii farnej, ksiądz Marcin Hantush podpisał umowę z poznańskim konwentem
Dominikanów, do którego należał teren, na wieczystą dzierżawę ziemi pod nową nekropolię. Dominikanie zastrzegli sobie w kontrakcie m. in. bezpłatny pochówek dla zakonników i członków służby klasztornej. Za założyciela cmentarza uważa się jednak prowizora parafii farnej, piwowara, radnego i społecznika, Stanisława Kolanowskiego (1781 – 1856), który dzięki swojemu uporowi i talentom dyplomatycznym, zorganizował nekropolię.

Z cmentarzem farnym sąsiadował stary cmentarz ewangelicki, zlikwidowany przez Prusaków w 1832 roku w związku z budową twierdzy. W 1836 roku, po kasacie poznańskiego klasztoru Dominikanów, zarząd parafii podpisał nową umowę z komisją budowy twierdzy, na mocy której, parafia odstąpiła ze swego terenu 1 morgę i 10 prętów ziemi w zamian za 2 morgi i 52 pręty terenu (1 morga, to ok. 0,56 ha, dzieliła się ona na 30 prętów) dzięki temu nekropolia uzyskała kształt zbliżony do trójkąta o powierzchni 1 ha 8333 m². W 1819 roku biskup Tymoteusz Gorzeński polecił otoczyć murem teren cmentarza, ale udało się to zrobić dopiero 10 lat później. W 1829 roku przeniesiono na teren nekropolii kolumnę z figurą Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny z ok. 1771 roku, stojącą do tej pory przed klasztorem Reformatów na Śródce.

Figura niepokalanego Poczęcia NMP, źródło: Wikimedia.

Pierwszy pochówek odbył się tu 19 lutego 1810 roku. Pochowano wówczas dwutygodniowe niemowlę – Petronellę Brzezańską. Najstarsze, zachowane do dziś pomniki, to nagrobki: Ignacego Strzbechera w 1810 roku, Moniki ze Sczanieckich Zakrzewskiej z 1813 roku i Rozalii Kolickiej, pochowanej w 1815 roku. W 1848 roku Roger Raczyński, realizując zamysł swojego ojca – Edwarda, ufundował na terenie cmentarza tzw. Dom dla pozornie zmarłych, zwany też Przedsionkiem Śmierci. Był to rodzaj kostnicy, w którym miano składać zwłoki ludzi, wobec których istniało podejrzenie, że nie zmarli, a są jedynie w letargu. Miało to zapobiec pochowaniu ich za życia. Wobec braku zainteresowania, budynek rozebrano już w 1852 roku.

Pod koniec XIX wieku parafia farna otrzymała teren pod budowę nowego cmentarza na terenie obecnych Międzynarodowych Targów Poznańskich, a na cmentarzu na Wzgórzu Świętego Wojciecha, zaprzestano pochówków. Odtąd zwano go cmentarzem starofarnym. Niestety, nekropolia zaczęła coraz bardziej popadać w ruinę i stała się właściwie parkiem z zapadającymi się grobami. W okresie międzywojennym zainteresowano się ponownie cmentarzem, poszukując grobów ludzi zasłużonych dla polskości. Podjęto także prace konserwatorskie, które przerwał wybuch II wojny światowej. Cmentarz bardzo ucierpiał podczas walk o Cytadelę w 1945 roku. W 1948 roku Zdecydowano, że cmentarz stanie się miejscem pochówku zasłużonych Wielkopolan. W 1959 roku przeniesiono tu szczątki 79 osób z likwidowanego cmentarza świętomarcińskiego. Nadal jednak nekropolia była okradana i dewastowana przez wandali. W 1961 roku uznano cmentarz za obiekt zabytkowy, następnie uporządkowano mogiły, wyznaczono alejki, posadzono drzewa i krzewy i otoczono nowym murem.  W 1971 roku obiekt stał się własnością Skarbu Państwa. Mimo wszystko, dalej cmentarz był dewastowany, a napisy na dziewiętnastowiecznych nagrobkach coraz bardziej się zacierały. Dopiero w 1981 roku, dzięki nagłośnieniu sprawy przez media, założono oświetlenie, zapewniono całodobowy nadzór, oraz rozpoczęto zbieranie funduszy i poprowadzono prace przy konserwacji nagrobków. Prace trwają do dziś, ale sporo jest jeszcze do zrobienia. Chwalebną jest rzeczą zbieranie pieniędzy w dniu 1 listopada na ratowanie cmentarza na warszawskich Powązkach, czy wileńskiej Rossie, ale nie zapominajmy, że należy ratować także nasz poznański zabytkowy Cmentarz Zasłużonych - najstarszy istniejący cmentarz w Poznaniu.         

Kwatera Mottych, źródło: Wikimedia.

Cmentarz jest położony bardzo malowniczo. Zasadniczym jego elementem jest wzgórze ze stokiem opadającym ku północnemu wschodowi, przechodząc następnie w nieckowatą polanę, która jest pozostałością po rozlewiskach Wierzbaku. Piękna temu miejscu dodaje też łąka, znajdująca się u podnóża wzgórza, która jest w istocie masową mogiłą ofiar wielu epidemii cholery z lat 1831 – 1873. Na cmentarzu znajdują się dwie rzeźby o wysokiej wartości artystycznej. Pierwszą jest wspomniana już kolumna z figurą Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, oraz nagrobek Anieli z Liszkowskich Dembińskiej, wyrzeźbiony przez samego Władysława Marcinkowskiego. Nagrobek został wykonany w 1889 roku i przedstawia młodą dziewczynę w wiejskim stroju, opartą o zmurszały krzyż, trzymającą w dłoniach róże i maki z niedokończonego wieńca. Na cmentarzu znajduje się zresztą wiele ciekawych, dziewiętnastowiecznych nagrobków. Obecny się tam także bogaty drzewostan, dodający niesamowitego uroku  nekropolii.

Pisząc o cmentarzach wypada napisać o osobach tam spoczywających. Nie da się dokładnie ustalić liczby osób, które tam spoczywają. Do tej pory zidentyfikowano ponad 130 osób, zasłużonych dla Wielkopolski. Wypisywanie wszystkich nazwisk mija się z celem, można znaleźć je w literaturze i Internecie. Chcę tylko podać pewną liczbę najciekawszych i, moim zdaniem, szczególnie zasłużonych dla Wielkopolski osób, spoczywających na tym cmentarzu, wraz z krótkim opisem ich dokonań. Podkreślę jeszcze raz, że wybór jest całkowicie subiektywny. Spoczywają na cmentarzy m. in.:

Edmund Callier (1833 – 1893) – walczył w wojnie krymskiej (1853 - 1856) w szeregach francuskiej Legii Cudzoziemskiej, następnie uczył w Poznaniu języków: francuskiego, włoskiego i angielskiego. Walczył także w powstaniu styczniowym, gdzie najpierw dowodził oddziałami powstańczymi na Mazowszu, a następnie w Prusach Wschodnich. Po powstaniu został członkiem Towarzystwa Przyjaciół Nauk i napisał kilka prac historycznych o powstaniach: listopadowym i styczniowym. Pochodził z rodziny francuskich hugenotów.

Grób E. Calliera, źródło: Wikimedia.

Hipolit Cegielski (1813 – 1868) – nie trzeba go chyba bliżej przedstawiać. Napiszę tylko, że ukończył filologię klasyczną na Uniwersytecie Berlińskim, uczył w Gimnazjum Marii Magdaleny, a po rezygnacji z nauczania, założył sklep z narzędziami rolniczymi, a następnie fabrykę maszyn rolniczych. Pisał rozprawy o gramatyce i literaturze polskiej, włączył się w nurt pracy organicznej. Był członkiem Towarzystwa Przyjaciół Nauk i Towarzystwa Przemysłowego, którego był współtwórcą. Był założycielem czasopism: „Gazeta Polska” i „Dziennik Poznański”. Był także posłem Koła Polskiego w Sejmie Pruskim. Na cmentarzu znajduje się jedynie symboliczny grób Cegielskiego w postaci obelisku. Miejsce jego spoczynku nie zostało odnalezione. Wiadomo tylko, że został pochowany na nieistniejącym cmentarzu świętomarcińskim.
Franciszek Dobrowolski (1830 – 1896) – walczył w postaniu styczniowym, był członkiem powstańczego Rządu Narodowego, następnie zesłany w głąb Rosji. Po powrocie do Poznania, przez 25 lat był redaktorem naczelnym „Dziennika Poznańskiego”, na łamach którego zwalczał nasilenie się polityki germanizacyjnej. W latach 1883 – 1895 by dyrektorem Teatru Polskiego. 

Grób F. Dobrowolskiego, źródło: Wikimedia.

Jarogniew Drwęski (1875 – 1921) – adwokat, wieloletni radny miasta Poznania, pierwszy prezydent Poznania po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku. Był jednym z pomysłodawców zorganizowania corocznych Targów Poznańskich.
Antonina Estkowska (1825 – 1913) – żona działacza oświatowego, Ewarysta Estkowskiego, nauczycielka w szkole Sióstr Urszulanek. Od 1859 roku prowadziła własną szkołę dla dziewcząt, w której językiem wykładowym był do 1887 roku język polski, mimo urzędowych zakazów, dalej potajemnie nauczano języka, historii i literatury polskiej. Szkołę zamknięto w 1905 roku.
Ludwik Jabłkowski (1802 - 1865) – uczestnik spisku podchorążych Piotra Wysockiego, brał udział w ataku na Belweder 29 listopada 1830 roku, co doprowadziło do wybuchu powstania listopadowego, w którym brał udział. Walczył też w czasie Wiosny Ludów w 1848 roku, dowodząc kosynierami w bitwach pod Miłosławiem i Sokołowem.
Jakub Filip Kierzkowski (1771 – 1862) – uczestnik insurekcji kościuszkowskiej. W 1800 roku wstąpił do Legii Naddunajskiej, walczył na San Domingo, oraz w kampaniach napoleońskich: 1806/07 przeciw Prusom, 1808/09 w Hiszpanii, oraz w 1813 roku na terenie Niemiec. Odznaczony został Krzyżem Kawalerskim Legii Honorowej. Brał udział w powstaniu listopadowym w stopniu majora, mając ukończone 60 lat.
Władysław Marcinkowski (1858 – 1947) – jeden z najwybitniejszych poznańskich rzeźbiarzy XX wieku. Dzięki stypendium Towarzystwa Naukowej Pomocy im. Karola Marcinkowskiego wyjechał na studia rzeźbiarskie do Berlina. Był inicjatorem powołania Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Poznaniu. Wykonał szereg znanych i cenionych przez znawców sztuki rzeźb, m. in. rzeźby kilku arcybiskupów w katedrze poznańskiej, pomnika Juliusza Słowackiego w Miłosławiu (pierwszy na ziemiach polskich), postaci niosących sarkofag św. Wojciecha w katedrze gnieźnieńskiej itd.
Teodor Teofil Matecki (1810 – 1886) – lekarz, walczył w powstaniu listopadowym, współzałożyciel Towarzystwa Naukowej Pomocy. W czasie Wiosny Ludów 1848 roku, zorganizował służbę lekarską dla powstańców, organizując m. in. szpitale w Śremie, Wrześni i Miłosławiu. Zasłużył się w zwalczaniu epidemii cholery z lat: 1848, 1849, 1852 i 1866. W 1857 roku został naczelnym chirurgiem szpitala Przemienienia Pańskiego w Poznaniu. Był członkiem Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Opracował polskie słownictwo chemiczne. Leczył bezpłatnie biedotę poznańską.
Roman May (1846 – 1887) – chemik i przemysłowiec. Walczył w powstaniu styczniowym, uzyskał doktorat z filozofii na Uniwersytecie Wrocławskim. W 1878 roku założył na podpoznańskiej (wówczas) Starołęce fabrykę nawozów sztucznych. Był członkiem Towarzystwa Przyjaciół Nauk i innych towarzystw naukowych.
Stanisław Mikołajczyk (1901 – 1966) – polityk, działacz Polskiego Stronnictwa Ludowego. W latach 1940 – 1943 był wicepremierem, a od w latach 1943 -1945 premierem Rządu Rzeczpospolitej na Uchodźstwie, objął tę funkcję po tragicznej śmierci gen. Władysława Sikorskiego. W 1945 roku wrócił do Polski i został wicepremierem i ministrem rolnictwa w zdominowanym przez komunistów Tymczasowym Rządzie Jedności Narodowej. Po sfałszowanych wyborach w 1947 roku, wyjechał z Polski. 

Grobowiec S. Mikołajczyka, źródło: Wikimedia.

Jędrzej Moraczewski (1802 – 1855) – prawnik i historyk, uczestnik powstań: listopadowego i Wiosny Ludów. Działał we władzach Towarzystwa Naukowej Pomocy. Był autorem dziewięciotomowych Dziejów Rzeczpospolitej, które poprowadził do epoki Wazów. Był to pierwszy w dziejach polskiej historiografii, oparty na źródłach drobiazgowy wykład historii Polski.
Marceli Motty (1818 – 1898) – doktor filologii klasycznej. Był nauczycielem łaciny, francuskiego i historii w Gimnazjum Marii Magdaleny w Poznaniu. Zasłynął jako autor Przechadzek po mieście, cennego źródła do dziejów Poznania w XIX wieku.
Cyryl Ratajski (1875 – 1942) – prawnik, polityk, prezydent Poznania w latach 1922 – 1934 i w 1939 roku. Jako prezydent położył duże zasługi dla rozwoju miasta. W 1929 roku zorganizował Powszechną Wystawę Krajową. W latach 1940 – 1942 był Delegatem Rządu RP na Kraj.
Władysław Seyda (1863 – 1939) – polityk, poseł do Sejmu Pruskiego, a w latach 1914 – 1918 przewodniczący Koła Polskiego w tym parlamencie. W latach 1918 – 1919 pełnił funkcję członka Komisariatu Naczelnej Rady Ludowej w Poznaniu i by także Ministrem Byłej Dzielnicy Pruskiej. W latach 1920 – 1928 pełnił funkcję prezesa Sądu Najwyższego. 

Grób W. Seydy, źródło: Wikimedia.

Bolesław Szczurkiewicz (1875 – 1933) – aktor, reżyser i wieloletni dyrektor Teatru Polskiego w Poznaniu.
Stanisław Taczak (1874 – 1960) – generał brygady, dowódca powstania wielkopolskiego 1918 – 1919. W 1920 roku został ministrem spraw wojskowych. We wrześniu 1939 roku walczył w szeregach Armii „Poznań” i dostał się do niewoli niemieckiej.
Stefan Wojciech Trąbczyński (1860 – 1953) – adwokat, notariusz, polityk. Był radnym poznańskim i posłem do Sejmu Pruskiego, gdzie ostro krytykował antypolskie posunięcia władz niemieckich W latach I wojny światowej działał w Naczelnej Radzie Ludowej, walczył w powstaniu wielkopolskim. Był pierwszym marszałkiem sejmu odrodzonej Rzeczpospolitej – Sejmu Ustawodawczego. Do 1935 roku był posłem na sejm. W latach 1922 – 1928 pełnił funkcję marszałka sejmu. Związany był ze Stronnictwem Narodowym.
Jan Konstanty Żupański (1806 – 1884) – księgarz, wydawca i działacz oświatowy. Pochodził z greckiej rodziny osiadłej w Poznaniu. Wydał ponad 500 dział literatury polskiej i powszechnej, a także prace naukowe, m. in.: Karola Libelta, Joachima Lelewela i Maurycego Mochnackiego. Założył księgarnię i czytelnię, będącą ogniskiem kultury polskiej. Był członkiem Towarzystwa Przyjaciół Nauk i jednym z organizatorów Towarzystwa Czytelni Ludowych w Poznaniu. 

Grób J. K. Żupańskiego, źródło: Wikimedia.

Źródło:
Cmentarz Zasłużonych na Wzgórzu Świętego Wojciecha w Poznaniu, praca zbiorowa pod redakcją M. A. Smoczkiewiczowej i R. Linette, Poznań 1997.
www.pl.wikipedia.org

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zobacz także

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...