Poznańskie koziołki

wtorek, 9 stycznia 2018

Przemysław Garczyński - "Kelner" - recenzja

O
statnio na rynku wydawniczym pojawia się coraz więcej kryminałów, których akcja dzieje się w Poznaniu. Powieść Przemysława Garczyńskiego „Kelner” to kolejna książka, która przenosi czytelników do stolicy Wielkopolski.

„Kelner”, to debiut literacki Przemysława Garczyńskiego, absolwenta Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Akcja książki toczy się w czerwcu 2015 r., a zaczyna odnalezieniem zwłok kibica Legii Warszawa. Na miejscu zbrodni odkryto znany cytat z „Boskiej Komedii” Dantego: Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu wchodzicie. Śledztwo prowadzi nadkomisarz Jakub Wilczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, wraz z ekipą śledczych. Sprawa nie jest prosta, brakuje punktu zaczepienia, a w dodatku wkrótce ginie studentka z Rosji, córka znanej artystki i współlokatorka byłej dziewczyny nadkomisarza Wilczka. Więcej oczywiście nie zdradzę. Pora przejść do oceny powieści.

Fot. autor.

Książka ma dobrze skonstruowaną fabułę, mamy tu obraz drobiazgowo prowadzonego śledztwa, którego finał jest dość zaskakujący. Ci spośród czytelników, którzy lubią czytać kryminały, w których do końca nie wiadomo kto zabił i dlaczego, na pewno nie będą zawiedzeni. Przyznam, że powieść dobrze się zapowiadała od pierwszych stron, ale później akcja wyraźnie zwalnia. Policjanci sporo czasu spędzają na odprawach, co być może jest częścią procedur policyjnych, ale negatywnie wpływa na tempo akcji. Głównym bohaterem książki jest, jak się wydaje, nadkomisarz Wilczek, ale w dużej liczbie bohaterów tej historii, nadkomisarz prawie się nie wyróżnia. Z drugiej strony, postacie występujące w książce wydają się dość płaskie i bezbarwne. W zasadzie żaden z bohaterów nie wywarł na mnie większego ważenia. Dialogi, które w zamyśle autora miały być zabawne, owszem, początkowo mnie śmieszyły, ale z czasem wywoływały już lekką irytację.

Lubię przeczytać dobre kryminały i powieści sensacyjne. Oczekuję jednak od tych utworów szybkiej akcji, pełniej niespodziewanych zwrotów oraz interesujących bohaterów. „Kelner” niestety mnie nie zachwycił. Mimo niewielkich rozmiarów (ok. 220 stron), czytałem ją dość długo. Prawdę mówiąc, gdyby nie fakt, że zobowiązałem się napisać jej recenzję, pewnie przerwałbym czytanie w połowie i już nie wrócił do tej książki. W szkolnej skali od 1 do 6, ocenił bym tę książkę na 3,5. Nie twierdzę, że to zła powieść. Ma ona swoje zalety. Jak już wspomniałem, „Kelner” jest dobrze skonstruowany, niełatwo jest odkryć sprawcę śmierci ofiar i motywy, jakie nim kierowały. Poznajemy też procedury towarzyszące policyjnym śledztwom, no i akcja dzieje się w Poznaniu, co dla każdego miłośnika tego miasta, nie jest bez znaczenia. Mnie jednak ta powieść nie powaliła na kolana, ale o gustach się nie dyskutuję. Zachęcam mimo wszystko do sięgnięcia po tę powieść i wyrobienia sobie o niej własnego zdania.

Autor: Przemysław Garczyński
Tytuł: „Kelner”
Wydawnictwo: Novae Res
Oprawa: miękka
Rok wydania: 2017
Wydanie: pierwsze
ISBN: 978-83-8083-632-7
Liczba stron: 221
Format: 123x195

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zobacz także

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...