Poznańskie koziołki

niedziela, 3 czerwca 2012

Wielkopolskie struktury przedwojennego wywiadu i kontrwywiadu, czyli "Dwójka" w Poznaniu i Bydgoszczy, część 1


Szpiegostwo, owszem jest niebezpieczne. Ale też jakże frapujące!
Jerzy Sosnowski alias Georg von Nalecz-Sosnowski, as polskiego wywiadu.

Jak wiadomo, żadne państwo nie może obyć się bez wywiadu i kontrwywiadu, niezależnie od tego, czy jest to światowe mocarstwo, czy też kraj nieprowadzący zbyt aktywnej polityki zagranicznej. Szpiegostwo jest tak stare, jak ludzka cywilizacja. Z pomocy szpiegów korzystali już władcy starożytnych państw. Wywiad zajmuje się zdobywaniem informacji politycznych, gospodarczych i wojskowych, dotyczących innego państwa, z którym znajduje się w niezbyt przyjacielskich stosunkach lub ma z nim sprzeczne interesy w danej dziedzinie. Bywa jednak, że wywiad zbiera informacje o krajach zaprzyjaźnionych. Ponoć w Stanach Zjednoczonych co jakiś czas dochodzi do ujawnienia działań izraelskich agentów, pracujących dla słynnego w świecie i budzącego grozę Mossadu. Z reguły wykrada się informacje niejawne, choć nie tylko. Bardzo
dużą rolę odgrywa tzw. biały wywiad, czyli zdobywanie informacji z ogólnodostępnych źródeł, jak prasa, radio, telewizja, Internet. Kontrwywiad ma z kolei bronić własne państwo przed penetracją ze strony obcych służb wywiadowczych,  chronić informacje niejawne i ochraniać kraj przed dywersją i sabotażem.

Polski wywiad i kontrwywiad powstał już w październiku 1918 roku, a więc na krótko przed formalną, uznaną dziś datą odzyskania niepodległości, jako Wydział Informacyjny Sztabu Generalnego. Początki były trudne. Młode państwo było otoczone przez wrogów, na większości jego obszaru toczyły się walki, a oficerowie tworzący służby wywiadu i kontrwywiadu nie mieli w większości właściwego przeszkolenia i musieli tworzyć wszystko od nowa, choć spora część z nich miała konspiracyjne doświadczenie. Struktury wywiadu i kontrwywiadu wielokrotnie się zmieniały w okresie międzywojennym, nie chciałbym jednak zanudzać Czytelników dokładnym wyliczaniem ich komórek organizacyjnych, na szczęście istnieje spora literatura na ten temat. Wspomnę jedynie, że w 1921 roku powstał II Oddział Sztabu Generalnego Wojska Polskiego (od 1928 roku – Sztab Generalny zmienił nazwę na Sztab Główny), któremu podlegał wywiad i kontrwywiad. Oddział II zwano popularnie „Dwójką”.

ppłk Ignacy Matuszewski, pierwszy szef II Oddziału, źródło: Wikimedia.

Główne kierunki działań „Dwójki”, zarówno te wywiadowcze, jak i kontrwywiadowcze skierowane były w dwóch kierunkach: Niemcy i Związek Radziecki, gdyż państwa te stanowiły główne zagrożenie dla Polski, nazywający często nasz kraj „bękartem traktatu wersalskiego”. Służby specjalne tych dwóch krajów intensywnie penetrowały Polskę, zakładając tu siatki szpiegowskie i organizując grupy sabotażowo-dywersyjne, opierając się w dużej mierze o mniejszości narodowe. II Rzeczpospolita posiadała od 31 – 36% obywateli należących do mniejszości narodowych, w większości ustosunkowanych wrogo do państwa polskiego. W zachodnich regionach Polski, co oczywiste, zostały zainstalowane placówki wywiadu i kontrwywiadu II Oddziału, zajmujące się Niemcami. O walce wywiadów Polski i Niemiec w okresie międzywojennym, opowiada interesujący serial z lat 1988 – 1991 Pogranicze w ogniu, z Olafem Lubaszenką i Cezarym Pazurą w rolach głównych.

W Wielkopolsce pierwsze komórki wywiadu i kontrwywiadu powstały już w czasie powstania wielkopolskiego. Zajmowały się one głownie zdobywaniem informacji o liczebności i uzbrojeniu oraz dyslokacji wojsk niemieckich, a także o nastrojach panujących wśród ludności niemieckiej na tym obszarze, ponadto zajmowano się tzw. głębokim wywiadem na terenie Niemiec. Komórki wywiadu podporządkowano wkrótce dowództwu armii wielkopolskiej, a od 13 listopada 1919 roku, Naczelnemu Dowództwu Wojsk Polskich. W 1920 roku, po wybuchu wojny polsko-bolszewickiej, utworzono dwie ekspozytury wywiadu i kontrwywiadu w Wielkopolsce – jedną w Poznaniu, a drugą w Grudziądzu oraz szereg mniejszych placówek i posterunków oficerskich. Placówki te miały za zadanie zbierać informacje o dyslokacji niemieckich oddziałów na pograniczu wielkopolskim, na Pomorzu Zachodnim i w Prusach Wschodnich, gdyż obawiano się, że Niemcy mogą wykorzystać zaangażowanie wojsk polskich w wojnie z bolszewikami i wkroczyć na ziemie polskie. Kontrwywiad zaś miał zapobiegać akcją dywersyjnym i sabotażowym.

Od stycznia 1921 roku, wojsko polskie zaczęło stopniowo przechodzić na stopę pokojową, co oznaczało reorganizację struktur służb specjalnych. Utworzono sześć dużych ekspozytur II Oddziału. Na kierunku niemieckim działały początkowo dwie: nr 2 (później nr 7) na terenie Wolnego Miasta Gdańska oraz nr 3 z siedzibą w Poznaniu, a później w Bydgoszczy. W 1930 roku, do pracy na odcinku niemieckim przystąpiła Ekspozytura nr 4 w Katowicach, przeniesiona do tego miasta z Krakowa. Zlikwidowano zaś ekspozyturę w Grudziądzu. Przez cały okres międzywojenny, główną areną walki wywiadów polskiego i niemieckiego, był Gdańsk. Ekspozytura gdańska „Dwójki” działała zakonspirowana w Wydziale Wojskowym Komisariatu Generalnego RP i oznaczona była kryptonimem „BIG” (Biuro Informacji Gdańsk). Komórka niemieckiego wywiadu działała zaś w gdańskim Prezydium Policji. Polska placówka w Gdańsku była samodzielna do 1930 roku, kiedy to włączono ją do przeniesionej z Poznania do Bydgoszczy Ekspozytury nr 3.

Siedziba Komisariatu Generalnego RP w Gdańsku w latach 1921 - 39, źródło: Wikimedia.

Należy dodać, że w terenowych strukturach wywiadu i kontrwywiadu działały od 1924 roku tzw. Samodzielne Referaty Informacyjne, działające przy wszystkich Dowództwach Okręgów Wojskowych, których na terenie Polski było w sumie 10. W Poznaniu istniało Dowództwo Okręgu Korpusu nr 7 (DOK VII), a przy nim umiejscowiony był Samodzielny Referat Informacyjny (SRI DOK VII). SRI zajmowały się głownie ochroną kontrwywiadowczą jednostek wojskowych i garnizonów oraz ochroną tajemnic związanych z obronnością kraju. Osobny SRI istniał też przy Dowództwie Marynarki Wojennej. SRI dzieliły się na 3 referaty:

- referat kontrwywiadowczy – zajmował się prowadzeniem afer szpiegowskich i przeciwdziałaniem działalności komunistycznej w wojsku;
- referat ogólny – chronił tajemnice wojskowe, przemysł wojenny, fortyfikacje oraz  jednostki i garnizony;
- referat narodowościowy – zajmował się inwigilacją żołnierzy służących w wojsku polskim, a pochodzących z mniejszości narodowych.   

Poznańska ekspozytura „Dwójki” obejmowała swoim zasięgiem praktycznie całe pogranicze polsko-niemieckie, łącznie z Prusami Wschodnimi. Prowadziła także działania wywiadowcze na terenie Niemiec, w pasie 50-100 km w głąb terytorium niemieckiego, prowadząc rozpoznanie i przeprowadzając rozmowy z osobami mającymi orientacje w sytuacji panującej w Niemczech. Ponadto zakładano siatki szpiegowskie i weryfikowano informacje dostarczane przez konfidentów i agentów. Pracownicy kontrwywiadu rozpracowywali zaś mniejszość niemiecką. Do 1924 roku, poznańska placówka nie odnotowała jednak spektakularnych sukcesów. Często zmieniali się w tym czasie jej kierownicy. Pierwszym był ppor. Kazimierz Szczepanik, a po nim kpt. Władysław Zakrzewski i Stanisław Mizgajski. Brakowało także wykwalifikowanych i znających się na pracy wywiadowczej i kontrwywiadowczej oficerów. Etaty oficerskie obsadzali często podoficerowie i cywile. Zwerbowani agenci i informatorzy pracowali w większości tylko za pieniądze, co powodowało, że dostarczali mało wiarygodne meldunki, byle tylko otrzymać wynagrodzenie.

Praca poznańskiej ekspozytury poprawiły się, kiedy w lipcu 1924 roku jej kierownictwo objął mjr dr Marian Stiefer (1889 – 1945?). 

mjr dr Marian Stiefer, źródło: Wikimedia.

Pełnił on tę funkcję do 1927 roku. Pochodził z Galicji, szkołę średnią i studia prawnicze ukończył we Lwowie. W latach pierwszej wojny światowej walczył w szeregach armii austro-węgierskiej, następnie w 1918 roku, wstąpił do wojska polskiego i walczył z Ukraińcami w latach 1918 – 1919. Podczas walk, zdążył dokończyć doktorat z prawa, który obronił tuż po zakończeniu walk. Pozostał jednak w armii i pracował przez jakiś czas w Sztabie Generalnym, a następnie służył z 17. Dywizji Piechoty w Gnieźnie. W latach 1924 – 1927 był szefem Ekspozytury nr 3 w Poznaniu. Jego hobby była piłka nożna (przez jakiś czas grał nawet w Pogoni Lwów) i szachy. Po wybuchu II wojny światowej, przedarł się na Węgry, gdzie został internowany. Po wkroczeniu w 1945 roku Armii Czerwonej na Węgry, został aresztowany przez NKWD i ślad po nim zaginął. Prawdopodobnie został rozstrzelany w Budapeszcie, według innych hipotez zaś, został przewieziony do Warszawy i tam zginął lub trafił do łagru w ZSRR.

Na drugą część zapraszam już w najbliższą środę.

Źródło:
R. Czarnecka, Oddział II Sztabu Głównego (Generalnego) w latach 1921 – 1939. Zarys organizacyjny i przegląd zawartości inwentarza, http://www.caw.wp.mil.pl/plik/file/biuletyn/b28/b28_4.pdf
W. Jastrzębski, Dzieje Ekspozytury nr 3 II Oddziału Sztabu Głównego Wojska Polskiego w Poznaniu i Bydgoszczy (1919 – 1939), w: Polski wywiad wojskowy 1918 – 1945, materiały pod redakcją P. Kołakowskiego i Andrzeja Pepłońskiego, Toruń 2006.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zobacz także

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...