Poznańskie koziołki

niedziela, 2 września 2012

Budowniczy, uczony, biskup i polityk, czyli opowieść o Janie Lubrańskim


Wielu wybitnych ludzi Kościoła mieszkało w pałacu na Ostrowie Tumskim. Zostawili po sobie sporo śladów, ale chyba żaden z nich nie zapisał się w historii Poznania, tak, jak biskup Jan Lubrański. Owoce jego działalności fundacyjnej widoczne są do tej pory na Ostrowie, a stworzona przez niego pierwsza w Polsce humanistyczna szkoła średnia o ambicjach uniwersyteckich, to chluba Poznania. Spacerując dziś po Ostrowie Tumskim, co rusz spotykamy budynki wzniesione przez tego biskupa-fundatora. Pora więc opowiedzieć o życiu i działalności tego wybitnego człowieka.

Biskup Jan Lubrański, źródło: Wikimedia.

Jan Lubrański herbu Godziemba urodził się w 1456 roku, jako syn Ruperta (Lamberta) z Lubrańca i Barbary Boleścicówny z Kosowa k. Kutna, herbu Jastrzębiec. Dzieciństwo spędził prawdopodobnie na Kujawach, w dobrach rodzinnych, gdzie jego ojciec, absolwent Akademii Krakowskiej i były kandydat do
stanu duchownego, zgromadził znaczny majątek. W 1472 roku, Jan idąc w ślady ojca, wstąpił na krakowski uniwersytet. Sześć lat później został magistrem sztuk wyzwolonych i postanowił kształcić się dalej we Włoszech. W latach 1478-80, pobierał nauki w Bolonii, a następnie w Rzymie, gdzie przed rokiem 1484 uzyskał tytuł doktora dekretów, czyli prawa, aby następnie powrócić do Polski, gdzie postanowił poświęcić się karierze duchownej i politycznej, co w tamtych czasach często szło w parze. Wyższe duchowieństwo, a zwłaszcza biskupi, stanowili wówczas elitę intelektualną i urzędniczą w wielu europejskich krajach. Często to właśnie kanonikom i biskupom, panujący powierzali misje dyplomatyczne, co wydawało się naturalne, w końcu ludzie ci pochodzili z wpływowych rodów możnowładczych, byli znakomicie wykształceni na europejskich uczelniach, znali „światowe zwyczaje” i posiadali liczne kontakty, a więc świetnie nadawali się na dyplomatów, ale wróćmy do naszego bohatera.

Godziemba - herb Lubrańskich, źródło: Wikimedia.

W 1485 roku, Jan rozpoczął karierę pod opieką stryja Grzegorza, wówczas podkanclerzego koronnego. Otrzymał też pierwsze beneficja kościelne, i tak kolejno objął kanonie: gnieźnieńską (1485), krakowską (1487), poznańską (1489) i wrocławską (1490).  1493 roku zrezygnował z kanonii poznańskiej na rzecz młodszego brata – Bernarda i objął prepozyturę w kapitule katedralnej poznańskiej. W 1489 roku, dzięki protekcji wspomnianego już stryja Grzegorza, został notariuszem w kancelarii królewskiej, pracując kolejno dla królów: Kazimierza Jagiellończyka i Jana Olbrachta. Można by rzec, że chwycił Pana Boga za nogi, gdyż posada w królewskiej kancelarii gwarantowała wspaniałą karierę i kolejne godności. Tak też było z przypadku Jana. W 1497 roku, dzięki poparciu króla Jana Olbrachta i jego brata, kardynała Fryderyka Jagiellończyka, Lubrański został wybrany na biskupa płockiego. Wybór ten zatwierdził 5 marca 1498 roku, niesławnej pamięci papież Aleksander VI (postać znana wszystkim fanom serialu Rodzina Borgiów). Biskup Jan nie zdążył jednak objąć diecezji, gdyż w tym samym czasie zmarł biskup poznański Uriel Górka, a 21 kwietnia tego samego roku, kapituła poznańska dzięki poparciu króla i zabiegom kanonika poznańskiego, Bernarda, a prywatnie brata naszego bohatera, wybrała Jana na biskupa poznańskiego (płytę nagrobną kanonika Bernarda Lubrańskiego można dziś podziwiać w katedrze poznańskiej, jest jedną z pięciu ocalałych z wojennej pożogi płyt spiżowych z warsztatu Hermana i Piotra Vischerów).  

Płyta nagrobna Bernarda Lubrańskiego, źródło: Wikimedia.

Po śmierci błogosławionego ojca, pana Uriela z Górki, biskupa poznańskiego, następnym biskupem został szczęśliwie czcigodny pan Jan Lubrański, doktor dekretów, wybrany i przeniesiony z kościoła płockiego do kościoła Poznańskiego.

Pozwolę sobie w tym miejscu na małą dygresję i przedstawię sposoby w jakich obsadzane były biskupstwa w owych czasach w Polsce. Po przyjęciu chrześcijaństwa, Kościół, który dopiero co tworzył swoje struktury, nie mógł obyć się bez opieki władzy. Pierwsi Piastowie najpewniej posiedli prawo wyłącznej nominacji biskupów. W okresie rozbicia dzielnicowego i osłabienia władzy centralnej, prawo wyboru biskupów uzyskały kapituły katedralne, które wybierały ich z grona kanoników. O wyborze informowano papieży, ale nie oczekiwano od nich zatwierdzenia elekta.
Stopniowo jednak Stolica Apostolska próbowała ingerować w obsadzanie stanowisk biskupich. Po zjednoczeniu państwa polskiego w XIV wieku, kolejni królowie, od Kazimierza Wielkiego począwszy, starali się uzyskać wpływ na kapituły katedralne w celu wybrania swojego kandydata. O to prawo walczyło też papiestwo. Trudno się dziwić naszym królom, w końcu biskupi stanowili najważniejszą kadrę doradczą i polityczną w kraju, a więc panujący chcieli mieć wśród nich zaufanych ludzi, tym bardziej, że po ostatecznym ukształtowaniu się parlamentaryzmu w Polsce pod koniec XV wieku, biskupi wchodzili też w skład senatu, a wówczas sprawa obsady biskupów stawała się sprawą państwową. Podobne procesy miały miejsce również w innych krajach europejskich, co wywoływało konflikty ze Stolicą Apostolską. Ostatecznie w Polsce wykształciła się praktyka, że król przedstawiał kapitułom kilku kandydatów, kanonicy wybierali jednego z nich, a następnie występowano do papieża z prośbą o zatwierdzenie wyboru, ci jednak nie zawsze się na to zgadzali. Papieże niechętnie rezygnowali ze swoich uprawnień i trzeba było nie lada talentów dyplomatycznych, aby ich przekonać do swoich kandydatów.

Herb Godziemba na poznańskiej psałterii, źródło: Wikimedia.

Uroczysty ingres do katedry biskup Jan odbył 24 stycznia 1499 roku. Nie zdążył jednak zapoznać się ze problemami diecezji, ponieważ musiał zająć się sprawami państwowymi. W 1501 roku, po śmierci króla Jana Olbrachta, uczestniczył w elekcji jego następcy – Aleksandra Jagiellończyka. W latach 1502-03, Lubrański przebywał we Włoszech, a głównie w Wenecji i Rzymie, gdzie wyjechał z misją dyplomatyczno-kościelną. Obracał się tam często w kręgu intelektualistów, co nie pozostało bez wpływu na jego humanistyczne zainteresowania. Po śmierci króla Aleksandra w 1506 roku, biskup Jan opowiedział się za kandydaturą Zygmunta Starego na nowego, głównego lokatora wawelskiego zamku i wziął aktywny udział w jego elekcji. Wkrótce stał się jednym z najbardziej zaufanych ludzi króla w Wielkopolsce.

Król wysyłał go w latach 1507-18 na szereg misji dyplomatycznych. Był obecny m.in. na zjeździe wiedeńskim w 1515 roku, gdzie Zygmunt spotkał się ze swoim bratem, Władysławem II, królem Czech i Węgier i cesarzem Maksymilianem I. Ostatnią misję dyplomatyczną odbył w 1518 roku. Wyjechał wtedy do Ołomuńca, gdzie przywitał drugą żonę króla – słynną Bonę Sforzę i towarzyszył jej w drodze do Krakowa, co ciekawe, Lubrański uczestniczył też w poselstwie po pierwszą żonę Zygmunta – Barbarę Zápolya w 1512 roku. Biskup Jan gościł króla wraz z żoną Barbarą w Poznaniu w 1513 roku. Podczas tej wizyty, królowa urodziła córkę – Jadwigę, w przyszłości żonę księcia-elektora brandenburskiego, Joachima II Hektora. W 1513 roku przyjął bardzo wystawnie w Poznaniu Zygmunta I, króla Polski. I gdy tamże królowa Barbara urodziła córkę Jadwigę, aby uczcić jej narodziny, ofiarował tejże Barbarze drogocenne złote i srebrne naczynia o wielkiej wadze.  

Królewna Jadwiga Jagiellonka, źródło: Wikimedia.

Warto dodać, że rodzicami chrzestnymi małej królewny byli: młodszy brat biskupa Jana, wojewoda poznański, a wcześniej kaliski – Mikołaj Lubrański, zwany Gardziną, wraz z małżonką. Świadczy to o wysokiej pozycji rodu Lubrańskich w owym czasie w Wielkopolsce, bo oto mamy trzech braci, z którym jeden jest biskupem, drugi kanonikiem, a trzeci wojewodą.

Liczne podróże dyplomatyczne i polityczna aktywność nie przeszkadzały biskupowi w działalności kościelnej i fundacyjnej. Jednym z najważniejszych osiągnięć Lubrańskiego, było przeprowadzenie ok. 1510 roku, rewizji uposażenia biskupstwa poznańskiego, która zaowocowała powstaniem Liber beneficiorum, czyli Księgi uposażenia, dzięki której wiemy, jak wyglądał gospodarka wielkopolska w początkach XVI wieku, majątek diecezji stanowiło zaś 14 kluczy, obejmujących 9 miast i 155 wsi. Podczas swych rządów biskup Jan zwołał 11 synodów diecezjalnych, na których zajmowano się sprawami gospodarczymi, ale także podnoszeniem poziomu wykształcenia i moralnością kleru. Wielu księży nie dochowywało celibatu i posiadało gromadki nieślubnych dzieci, a na porządku dziennym było pijaństwo kapłanów. Tematów do dyskusji więc nie zabrakło, a całokształt dekretów biskupa uchwalonych na tychże synodach, zostało zebrane w 4 obszernych tomach. Dzięki staraniom Jana Lubrańskiego, biskupstwo poznańskie otrzymało z 1500 roku swój pierwszy, wydrukowany w Bazylei brewiarz, zwany Breviarium Posnaniense.

Najważniejsza była jednak działalność fundacyjna biskupa, bo też najlepiej o człowieku świadczą dzieła, jakie pozostawił, a po Janie Lubrańskim naprawdę sporo zostało. W pierwszym okresie swojej działalności, Lubrański zadbał przede wszystkim o Ostrów Tumski. Zbudował m.in. wodociągi i kazał pokryć dachówką dachy budynków, które  do tej pory były kryte słomą, ponadto nakazał wybrukować tumskie ulice. Kolejnym wielkim przedsięwzięciem, był generalny remont katedry, w której przebudowano wieże zachodnie, zdobiąc je dodatkowo hełmami. Namacalnym śladem remontu katedry z tego czasu, jest zachowana do dzisiaj wieża północna. Ponadto zainstalowano witraże, a prezbiterium otrzymało nową polichromię. Cały Ostrów Tumski został otoczony nowym, kamienno-ceglanym murem obronnym z basztami i blankami oraz bramami przy mostach. W niedawno otwartym rezerwacie archeologicznym, można podziwiać fundamenty muru z czasów biskupa Jana.

Psałteria, źródło: Wikimedia.

Kolejną inwestycją była przebudowa pałacu biskupiego, który połączono murowanym gankiem z jedną z wschodnich wież katedry. Salę reprezentacyjną pałacu ozdobiono obrazami biskupów poznańskich, namalowanych przez Stanisława Skórę z Krakowa. W 1512 roku, biskup założył kolegium dwunastu psałterzystów, którzy mieli śpiewać podczas mszy oraz nieustannie, przez całą dobę wykonywać cały Psałterz Dawidowy (dwóch psałterzystów zmieniało się co 2 godziny). Specjalnie dla nich biskup kazał wybudować dom mieszkalny, zwany psałterią w stylu późnogotyckim, który przetrwał do dziś. Ufundował też szpital Św. Stanisława w Poznaniu. Najważniejszym jednak dziełem Lubrańskiego była fundacja akademii w 1518 roku. Szkoła zaczęła działać już rok później. Szczegółowo została ona już przeze mnie opisana w tekście pt. Akademia Lubrańskiego (link: http://poznanskiehistorie.blogspot.com/2011/06/akademia-lubranskiego.html

Jan Matejko, Założenie Akademii Lubrańskiego, źródło: Wikimedia.

Biskup sporo ufundował też poza Poznaniem. Jego dziełem jest chociażby kościół w Kazimierzu Biskupim. Do tego miast sprowadził też zakon Bernardynów, dla których kazał wznieść klasztor z kościołem. Uzyskał też prawa miejskie dla wsi biskupich: Dolska i Ciążenia.

Dwór biskupa w Poznaniu promieniował renesansową kulturą humanistyczną. Wśród jego współpracowników i wychowanków znalazł się m.in.: Piotr Tomicki, który zastąpił Lubrańskiego na stanowisku biskupa poznańskiego, a następnie został biskupem krakowskim. Oprócz Tomickiego na dworze biskupa Jana przebywał się też Andrzej Krzycki, sekretarz króla Zygmunta Starego i królowych: Barbary i Bony, biskup przemyski, następnie płocki, a wreszcie arcybiskup gnieźnieński, jeden z najwybitniejszych polskich poetów renesansowych, piszący często bardzo frywolne wiersze.

Biskup Jan Lubrański zmarł w nocy z 22 na 23 maja 1520 roku w Buku, a pochowany został we wspaniałym grobowcu, ufundowanym przez swego następcę, biskupa Piotra Tomickiego w poznańskiej katedrze. 

Nagrobek Jana Lubrańskiego, źródło: Wikimedia.

Lubrański należy z pewnością do najwybitniejszych poznańskich biskupów, choć pisano o nim, że nie był wolny od krytyki, że uchodził za człowieka niecierpliwego i w gniewie do tego stopnia zapalczywego, że w najdrobniejszej sprawie urażony w senacie stawał się także wobec innych bardzo zawzięty, niekiedy złośliwy. Lecz dobroć natury, czystość życia i jakże chwalebnie sprawowany udział w biskupstwie łatwo wymazywały z pamięci tę skazę. Niech więc te słowa posłużą za całe podsumowanie.

Źródło:
P. Budzan, A. Karłowska-Kamzowa, Działalność fundacyjna biskupa poznańskiego Jana Lubrańskiego, w: Jan Lubrański i jego dzieło, „Kronika Miasta Poznania”, nr 2, 1999.
A. Gąsiorowski, Jan Lubrański, w: Wielkopolski Słownik Biograficzny, praca zbiorowa pod redakcją A. Gąsiorowskiego i J. Topolskiego, Warszawa, Poznań 1983.
Katalogi biskupów poznańskich, opracował J. Wiesiołowskiego, Poznań 2004.
K. Lutyński, Kościelna działalność Jana Lubrańskiego jako biskupa poznańskiego, w: Jan Lubrański i jego dzieło, „Kronika Miasta Poznania”, nr 2, 1999.
J. Pakulski, Krąg rodzinny biskupa Jana Lubrańskiego, w: Jan Lubrański i jego dzieło, „Kronika Miasta Poznania”, nr 2, 1999.
A. Weiss, Postulacja królewska jako czynnik obsady biskupstwa poznańskiego w 1498 roku, w: Jan Lubrański i jego dzieło, „Kronika Miasta Poznania”, nr 2, 1999.

1 komentarz:

  1. Biskup sprowadził z Czech relikwie Pięciu Braci. Dotarły do katedry w Poznaniu krótko po jego śmierci. Do Kazimierza Biskupiego trafiły po 1522 r. Dzięki śp. Janowi Lubrańskiemu Kazimierz Biskupi rozwinął się jako sanktuarium kultu Pięciu Braci. Literatura: Jerzy Łojko, Dzieje kultu Pięciu Braci ..., Kazimierz Biskupi 2012

    OdpowiedzUsuń

Zobacz także

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...