Dzisiejszym
tekstem chciałbym zaproponować Państwu przegląd najważniejszych i
najciekawszych źródeł do historii Poznania. Będę omawiał teksty, które stały
się podstawą do badań nad dziejami Poznania, bez względu na ich rodzaj. Omówię
więc kroniki, pamiętniki, dzienniki itp. Być może moje artykuły będą dalekie od
fachowych, źródłoznawczych publikacji, ale mam zamiar zachęcać Czytelników do
przyjrzenia się tekstom źródłowym, a nie ich usypiać. Nie stosuje żadnej
chronologii, czy podziału tekstów na te o większej wartości poznawczej i tych
mniej ważnych, gdyż moim zdaniem wszystkie źródła są ważne i z każdego można
się czegoś dowiedzieć. Niech więc Czytelników nie zdziwi, że na przykład „Przechadzki
po mieście” Marcelego Mottego zostaną omówione przed „Kroniką poznańskich
pisarzy miejskich”, a zanim mówię „Katalog biskupów poznańskich”, zajmę się „W
Poznaniu i wokół niego. Wspomnienia poznańskiego lekarza” Tadeusza Szulca. Będę
unikał frazesów w stylu: Każdy poznaniak
powinien sięgnąć po tą lub
niedziela, 29 stycznia 2012
środa, 25 stycznia 2012
Trakt Królewsko-Cesarski. Podróż po historii Poznania, częśc 2
Zapraszam dziś
do kontynuacji spaceru Traktem Królewsko-Cesarskim. Pierwszą część wędrówki
zakończyliśmy przy kościele Bożego Ciała, dzisiaj wkroczymy do miasta
położonego już wewnątrz murów miejskich po lokacji z 1253 roku.
Jednym z
najstarszych kościołów w tej części miasta jest dawny kościół Dominikanów
(obecnie Jezuitów) położony przy ulicy Szewskiej. Zakonnicy otrzymali ziemię
pod budowę klasztoru i kościoła na terenie istniejącej tu osady Św. Gotarda od
księcia Przemysła I w 1244 roku. Osada ta weszła wkrótce w skład nowolokowanego
miasta. Bogate zdobienia odkryte podczas prac wykopaliskowych sugerują, że
książę przeznaczył ten kościół na mauzoleum dla siebie i swojej rodziny. Obecny
kształt kościół zawdzięcza przebudowie w XVII wieku, dokonanej przez Jana
Catenazziego i Krzysztofa Bandurę Starszego. W XIX wieku rozebrano dwa skrzydła
klasztory, których zarys ukazują dziś niewielkie murki.
Dawny kościół Dominikanów, źródło: Wikimedia. |
Przechodzimy
następnie na ulicę Wroniecką i zwiedzamy niewielki, ale niezwykle urokliwy
kościół Dominikanek (obecnie Salezjanów). Kościół został ufundowany został przez
księcia Przemysła II w latach 80. XIII wieku, ponoć na znak pokuty za
zamordowanie żony – Ludgardy. Patronką kościoła jest św.
niedziela, 22 stycznia 2012
Między lojalnością a kontestacją. Mniejszość niemiecka w międzywojennym Poznaniu
Poznań w okresie
międzywojennym stał się jednym z najbardziej polskich miast, tzn. miał bardzo
niski odsetek ludności o narodowości innej, niż polska. O ile w 1918 roku udział
mniejszości narodowych w liczbie ludności Poznania wynosił 43%, tak już w 1921
roku było ich 6,3% a w 1931 roku tylko 3,4%. Największą mniejszość narodową w
Poznaniu stanowili Niemcy, pomimo tego, iż po 1918 roku większość niemieckich
obywateli Poznania opuściła miasto. Niemcy stracili status narodu panującego, a
wraz z nim przywileje polityczne i ekonomiczne. Ci, którzy pozostali w
Poznaniu, lawirowali między lojalnością wobec państwa polskiego, a wiernością
wobec „starej ojczyzny”. Część włączyła się aktywnie w działalność na rzecz
rozwoju polskiego Poznania, a część przeciwnie, uważała Polskę za kraj
„sezonowy”, czekając na powrót Poznania do Niemiec.
Dawny ewangelicki kościół św. Pawła, źródło: Wikimedia. |
Spora grupa poznańskich Niemców wyjechała z Poznania tuż po wybuchu powstania
wielkopolskiego,
wtorek, 17 stycznia 2012
Poznań w Prusach Południowych 1793 - 1806
Mimo uchwalenia
Konstytucji 3 Maja w 1791 roku, upadająca Rzeczpospolita nie była w stanie
obronić się przed wzrastającą zaborczością swoich sąsiadów. W 1792 roku wybuchła
wojna z Rosją w obronie konstytucji, zakończona przejęciem władzy przez wrogą
wobec reform Konfederację Targowicką. Przystąpienie do niej króla Stanisława
Augusta Poniatowskiego, ostatecznie przypieczętowało los konstytucji. Skłoniło
to Rosję i Prusy do zawarcia kolejnego traktatu rozbiorowego i zajęcia dalszych
obszarów Polski. Udziału w II rozbiorze odmówiła Austria. W oficjalnej
propagandzie mocarstw zaborczych, zarówno Konstytucja 3 Maja, jak i wojna w jej
obronie, świadczyły o zarażeniu polskich elit zgubnymi ideami rewolucji
francuskiej, a dwory: berliński i petersburski przywróciły tu porządek. Traktat
rozbiorowy podpisano 23 stycznia 1793 roku.
Król Prus Fryderyk Wilhelm II (1786-97), źródło: Wikimedia. |
Zanim jednak
traktat rozbiorowy wszedł w życie, 16 stycznia 1793 roku kanclerz wielki
koronny Jacek
niedziela, 15 stycznia 2012
Trakt Królewsko-Cesarski. Podróż po historii Poznania, częśc 1
Każdego, kto
mieszka w Poznaniu lub zwiedzał już kiedyś to miasto, nie trzeba przekonywać,
że stolica Wielkopolski ma długą, bogatą i burzliwą historię. Zapisana jest ona
w jego wspaniałych zabytkach, które nie mają sobie równych na całym świecie. Wielu
mieszkańców nie zdaje sobie nawet sprawy z ich piękna i znaczenia dla kultury i
tradycji. Na szczęście, w 2004 roku w Regionalnym Ośrodku Badań i Dokumentacji
Zabytków opracowano trasę turystyczną, dzięki której można prześledzić całą
historię Poznania, zwiedzając te właśnie pomniki historii, które lepiej, niż
najlepsze nawet książki i przewodniki oddają ducha tego miasta. Trasa została
tak wyznaczona, że spina ona niczym klamra tysiącletnie dzieje Grodu Przemysła.
Nazwa trasy: Trakt Królewsko-Cesarski odwołuje się do gościny, jakiej w roku
1000 udzielił w tym grodzie książę, a później król Bolesław Chrobry cesarzowi
Ottonowi III. Ale Trakt ten przywołuje również pamięć o tym, że Poznań od chwili
lokacji w 1253 roku był miastem królewskim. Gościł tu niemal każdy polski
władca. Stolicę
czwartek, 12 stycznia 2012
Krynoliny, gorsety, surduty i cylindry. Kilka słów o modzie dziewiętnastowiecznego Poznania, część 2
Dziś prezentuję
drugą część tekstu o modzie w Poznaniu XIX wieku. Część pierwsza ukazała się w
grudniu. Tym razem przyjrzymy się modzie z okresu przełomu XIX i XX wieku,
zwanego też „belle èpoque” („piękna epoka”), lub secesją.
Źródło: Wikimedia, |
„Belle èpoque”,
to okres mniej więcej od lat 70. XIX wieku do wybuchu I wojny światowej. Żyjący wówczas ludzie rzeczywiście
czuli, że żyją w „pięknej epoce”. W Europie panował pokój. Demokracja zdobywała
kolejne kraje na całym kontynencie, z wyjątkiem Rosji, w której car mógł z
pełną świadomością powiedzieć „Państwo, to ja!” oraz Turcji, ale „chorego
człowieka Europy” mało kto już poważnie traktował. Kwitła sztuka, literatura i muzyka, a przede wszystkim opera, choć coraz popularniejszymi stawały się
lżejsze formy, jak operetka. Pojawił się też kabaret, a w końcu kino. Postęp
naukowy nie miał sobie równych. Okiełznano już elektryczność, zbudowano silnik
spalinowy, co doprowadziło do wynalezienia
wtorek, 10 stycznia 2012
Pomnik Powstańców Wielkopolskich
Niedawno, bo 27
grudnia obchodziliśmy kolejną, 93 rocznicę wybuchu powstania wielkopolskiego.
Było to w sumie trzecie powstanie wielkopolskie, a drugie zwycięskie. Pierwsze
wybuchło w 1806 roku na wieść o pobiciu wojsk pruskich przez Napoleona i zbliżaniu
się Francuzów do Wielkopolski. Powstanie zakończyło się sukcesem, ale mało kto
o nim pamięta. Drugie wybuchło w 1848 roku i jest lepiej znane jako Wiosna
Ludów w Wielkopolsce. Zakończyło się ono klęską, ale jednocześnie nauczyło
Wielkopolan, że należy chwytać za broń tylko wtedy, gdy jest się do tego
przygotowanym i istnieje realna możliwość zwycięstwa. Trzecie powstanie, tym
razem zwycięskie, wybuchło 27 grudnia 1918 roku. Nie będę pisał o tym zrywie,
gdyż ma on bogatą literaturę, zarówno naukowa, jak i popularną. Napisano już
mnóstwo książek i artykułów
niedziela, 8 stycznia 2012
Kawiarnia, teatr i karty, czyli kilka słów o rozrywkach osiemnastowiecznego Poznania
Poznań okresu
późnego baroku i Oświecenia, stopniowo podnosił się z upadku, spowodowanego
zniszczeniami wojennymi, zarazami i innymi klęskami, jakie spadły na to miasto
w drugiej połowie XVII i na początku XVIII wieku. Dzięki sprowadzeniu Bambrów,
podmiejskie wsie i folwarki ponownie się zaludniły, a ich gospodarka stanęła na
nogi, zapewniając tym samym niemałe dochody kasie miejskiej. Co prawda, w dobie
wojny siedmioletniej (1756-63) obce wojska bezkarnie wkraczały do miasta, ale jednak ich pobyt nie był już tak katastrofalny w skutkach, jak chociażby w okresie
„potopu” szwedzkiego, czy wojny północnej. W czasach stanisławowskich miasto
przeżywało swój drugi „złoty wiek”. Wydatnie przyczyniła się do tego Komisja
Dobrego Porządku, która uporządkowała zabudowę miejską. Powstały nowe,
reprezentacyjne budynki, kwitła kultura, sztuka i nauka. Zmieniły się też
sposoby spędzania wolnego czasu przez poznańskich mieszczan. Nadal główną
rozrywką dla większości obywateli pozostało huczne obchodzenie świąt
czwartek, 5 stycznia 2012
Z Rogalina przez Francję i Holandię, do Brazylii
Wiek XVII był
wymarzonym stuleciem dla wszelkiej maści awanturników, dzielnych wojaków,
poszukiwaczy przygód i odkrywców. Na starym kontynencie nie było nawet jednego
dnia pokoju. Wojny trwały bezustannie. Trwała, rozpoczęta jeszcze pod koniec XV
wieku, epoka wielkich odkryć geograficznych i podbojów kolonialnych, z tym, że
do starych mocarstw kolonialnych, jak Hiszpania i Portugalia, dołączyły:
Anglia, Francja i Holandia. Ludzie żądni przygód i sławy nie mogli więc
narzekać na nudę. Jednym z nich był pewien Polak z podpoznańskiego Rogalina, nazwiskiem
Krzysztof Arciszewski. Niewielu Polaków mogło w tym czasie poszczycić się
podobną sławą. Odcisnął on swoją osobą piętno głownie w dziejach Holandii i
Brazylii.
Krzysztof Arciszewski, źródło: Wikimedia |
Krzysztof
Arciszewski urodził się 6 grudnia 1592 roku w Rogalinie, w ariańskiej rodzinie
Eliasza Arciszewskiego herbu Prawdzic i Heleny z Zakrzewskich. Rodzice
Krzysztofa byli gorliwymi wyznawcami
wtorek, 3 stycznia 2012
Bale w hotelu Bazar
Witam miłych Czytelników
po dwutygodniowej przerwie. Mam nadzieję, że wszyscy odpoczęli w święta i
dobrze bawili się w Sylwestra. Zaczął się okres karnawału, a to dobra okazja na
zaprezentowanie tekstu o najpopularniejszych w Poznaniu balach karnawałowych,
jakie odbywały się w Bazarze od chwili jego założenia, do wybuchu II wojny
światowej.
Hotel bazar, źródło: Wikimedia. |
Poznański Bazar,
to nie tylko hotel, ośrodek polskiego handlu, czy centrum krzewienia polskości
pod pruskim zaborem, ale także miejsce spotkań towarzyskich poznańskiej i
wielkopolskiej socjety. W Sali Białej Bazaru odbywały się od 1843 roku bale
karnawałowe, organizowane przez tzw. Polskie Kasyno. Organizacja ta stawiała
sobie za cel integrację polskiego środowiska mieszczańskiego ze szlachecko-ziemiańskim,
wszak idea solidaryzmu społecznego legła u podstaw wielkiego dzieła, jakim była
praca
Subskrybuj:
Posty (Atom)