Poznańskie koziołki

niedziela, 10 lipca 2011

Reformacja i kontrreformacja w Poznaniu, część 2


Wczoraj pisałem o początkach i rozwoju reformacji w Poznaniu, w dzisiejszym artykule opiszę zaś kontrreformację, czyli próby przeciwdziałania rozszerzaniu się wpływów protestanckich w Europie, przez Kościół katolicki.

Sobór Trydencki 1545 - 1563. Źródło: Wikimedia.

Początkiem kontrreformacji był sobór trydencki w latach 1545 – 1563. W trakcie jego obrad potępiono naukę Lutra i Kalwina, ale także dokonano reformy samego Kościoła. Ujednolicono liturgię, nakazano kształcić kandydatów do stanu duchownego w seminariach, biskupi mieli przebywać w diecezjach, a proboszczowie w parafiach. Ponadto zakazano nepotyzmu (promowania krewnych na stanowiska kościelne), kumulowania urzędów kościelnych i beneficjów w rękach jednego człowieka, oraz wprowadzono księgi metrykalne (rejestrację chrztów, pogrzebów i ślubów). Oczywiście, to tylko część z postanowień soborowych. Sobór w Trydencie był jednym z najważniejszych wydarzeń w dziejach Kościoła. Odebrano w ten sposób protestantom wiele argumentów, za pomocą których krytykowali oni do tej pory
Kościół katolicki. Ponadto orężem w walce z reformacją miał być nowy zakon – Towarzystwo Jezusowe, popularnie zwany jezuitami. Jego założycielem był św. Ignacy Loyola. W 1540 roku papież Paweł III zatwierdził regułę zakonu. Jego członkowie mieli stale się kształcić, tak, aby stanowili godnych przeciwników w dysputach z teologami protestanckimi, ponadto mieli być bezgranicznie posłuszni papieżowi. Oprócz tego zapoczątkowano nowy prąd w sztuce, muzyce, literaturze i architekturze, zwany barokiem. Tradycyjnie jest on wiązany z kontrreformacją. Kościoły barokowe, olśniewające swym przepychem, bogactwem form, kolorystyką, monumentalizmem i teatralnością, miały onieśmielać modlących się tam wiernych i przyciągać do katolicyzmu ludzi niechętnych protestanckiej surowości.

Św. Ignacy Loyola, założyciel zakonu jezuitów. Źródło: Wikimedia.

Poznańska reformacja, podobnie jak ogólnopolska, coraz bardziej cofała się pod naporem kontrreformacji. W latach 1552 – 1564, starostą generalnym wielkopolskim był Janusz Kościelecki, gorliwy przeciwnik protestantyzmu, zdecydowany z całą bezwzględnością egzekwować antyreformacyjne dekrety króla. Poznań, jako miasto królewskie, musiało poddać się polityce wyznaniowej Zygmunta II Augusta (1548 – 1572). Rada miejska, choć początkowo nastawiona przychylnie do protestantów, zaczęła coraz bardziej ich zwalczać, gdyż w protekcji, jaką udzielali ewangelikom magnaci, widzieli wzrost wpływów szlachty w mieście, a to mogło przynieść ze sobą niekorzystne dla mieszczaństwa zmiany.
Ciosem dla innowierców poznańskich, było wymarcie w 1592 roku rodu Górków, ich najważniejszych protektorów. Nie mniejszą stratą, był powrót na łono Kościoła przedstawicieli części rodzin magnackich, sprzyjających dotąd reformacji, m. in.: Mikołaja Tomickiego, Jana Ostroroga, Jana i Wacława Leszczyńskich, Abrahama Zbąskiego i innych. Od kościołów protestanckich odeszła także większa część patrycjatu miejskiego. Była to w dużej mierze zasługa religijnej propagandy jezuitów, ale także efekt kalkulacji. Po prostu bycie protestantem przestało się opłacać wobec triumfu katolicyzmu. Nie zapominajmy, że patrycjusze byli głownie kupcami i członkami władz miejskich, a wobec naporu katolicyzmu, bycie protestantem mogło szkodzić w interesach i prowadzić do wykluczenia z życia społeczno-politycznego miasta.   

Papież Paweł III nadaje regułę zakonowi jezuitów. Źródło: Wikimedia.

Jezuici przybyli do Poznania w 1571 roku, sprowadzeni przez biskupa Adama Konarskiego. Ich przybycie stanowiło istotny przełom dla poznańskiej i wielkopolskiej kontrreformacji. Zakonnicy Towarzystwa Jezusowego natychmiast przystąpili do wygłaszania kazań w obronie katolicyzmu, piętnujących ewangelików. W kazaniach tych brylował zwłaszcza przyszły tłumacz Biblii na język polski, o. Jakub Wujek, przebywający w Poznaniu w latach 1571 - 1578 roku, jako superior zgromadzenia jezuitów. Był on także organizatorem i pierwszym rektorem Kolegium Jezuickiego w Poznaniu. Zakonnicy uruchomili drukarnię i wydawali szereg książek i druków ulotnych w językach polskim i niemieckim, w których bronili katolickich dogmatów. Jak więc widać, wynalazek Gutenberga służył nie tylko reformacji, ale także pomagał w walce z nią. Organizowali oni także dysputy religijne z pastorami luterańskimi, kalwińskimi i starszymi braci czeskich.    

Kolegium Jezuickie, utworzone przez o. Jakuba Wujka, szybko stało się kuźnią kadr dla walki z reformacją. Szkoła miała 16 profesorów, oraz około 300 studentów. W 1611 roku król Zygmunt III Waza (1587 – 1632), sam będąc gorliwym katolikiem, nadał uczelni status szkoły wyższej z prawem nadawania tytułów naukowych. Była to już druga, oprócz Akademii Lubrańskiego, wyższa szkoła w Poznaniu. Uczniowie Kolegium często urządzali tumulty religijne, podczas których napadano na innowierców, oraz palono ich zbory i drukarnie. Ojcowie jezuici przez palce patrzyli na  wybryki podopiecznych, a często sami do nich namawiali, zresztą nie tylko studentów, ale również tłum, którego fanatyzm umiejętnie podsycali. Ksiądz jezuita Piasecki wołał z ambony: Nie chce magistrat, nie chce rada miejska, ty tedy ktokolwiek jesteś z ludu, puść z dymem i w popiół zamień wszystkie bożnice heretyków. Zbory luteran i braci czeskich regularnie stawały z płomieniach, po czym były odbudowane, aby znowu spłonąć. Ostatecznie spalone zostały w 1616 roku. 

Budynek Kolegium Jezuickiego, wybudowany w XVIII wieku, stan obecny. Źródło: Wikimedia.

Ministrom luterańskim biskup rozkazał opuścić miasto, a majątek braci czeskich przekazano zakonowi karmelitów. W 1619 roku rada miejska wydała uchwałę, zatwierdzoną przez króla, o zakazie przyjmowania do prawa miejskiego osób o wyznaniu innym, niż katolickie. Prawo to uchylono w 1634 roku, ale nie wydano zgody na budowę zborów w Poznaniu. Luteranie poznańscy zbudowali więc dom modlitwy w podpoznańskim Swarzędzu.

Smutne to przykłady nietolerancji religijnej w Poznaniu. Pamiętajmy wszakże, iż nietolerancja religijna tego okresu, była charakterystyczna nie tylko dla Poznania, ale w ogóle dla całej ówczesnej Rzeczpospolitej. Sytuacja innowierców poprawiła się nieco, kiedy na tronie polskim zasiadł bardziej tolerancyjny król Władysław IV (1632 – 1648).

Źródło:     
Dzieje Poznania, Tom 1,  do roku 1793, praca zbiorowa pod redakcją Jerzego Topolskiego, Warszawa – Poznań 1988. 
Irena Kwilecka, Jakub Wujek, , w: Wielkopolski Słownik Biograficzny, praca zbiorowa, Poznań 1983.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zobacz także

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...